Zarząd Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych dziś ma zdecydować, czy rozpocznie ogólnopolski protest.
Wiceprzewodnicząca OZZPiP Longina Kaczmarska zapowiada, że decyzja w sprawie protestu będzie znana po godz. 16.
_ Podczas wtorkowych rozmów z minister Kopacz nie padły żadne deklaracje. Usłyszeliśmy, że ministerstwo monitoruje sytuację w szpitalach na Podbeskidziu, w których trwa protest, a rozmowy dyrekcji z protestującymi pielęgniarkami zostały zintensyfikowane _ - powiedziała Kaczmarska.
Ministerstwo Zdrowia w komunikacie podało, że podczas spotkania pielęgniarki zostały zaproszone do konsultacji pakietu ustaw, _ jakie w najbliższych dniach przedstawi Ministerstwo Zdrowia, m.in. Ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych _.
Ponadto wymieniono się informacjami i omawiano sytuację w podbeskidzkich szpitalach. _ - W dwóch z nich jest blisko porozumienia protestujących pielęgniarek z dyrektorami szpitali. W pozostałych dwóch szpitalach rozmowy i negocjacje trwają _ - poinformowało MZ.
Pielęgniarki domagają się interwencji resortu w sprawie koleżanek z Podbeskidzia. Gardias mówiła wcześniej, że w przypadku braku reakcji resortu zdrowia, w środę zarząd związku ma podjąć decyzję o ogólnopolskim proteście.
Raport Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej