ac">fot: PAP/Radek Pietruszka[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://www.money.pl/galeria/niemcy;wizyta;premiera;donalda;tuska,galeria,387,0.html)Angela Merkel rozmawiała zDonaldem Tuskiemo Gazociągu Północnym i historii. Po rozmowach obojga polityków Kanclerz Niemiec Angela Merkel podkreśliła, że niemiecki rząd jest zainteresowany dobrymi stosunkami z Polską, a także współpracą w Unii Europejskiej.
Donald Tusk powiedział, że rozmowy przebiegały tak, jak powinny przebiegać we wspólnej Europie. Dodał, że nawet w trudnych sprawach udało się szybko znaleźć wspólny język i choć problemy nie zostały rozwiązane, to obie strony będą o nich rozmawiać.
Podczas rozmów uzgodniono miedzy innymi reaktywację polsko-niemieckiej wymiany młodzieżowej i prowadzenie konsultacji politycznych. Mówiąc o Gazociągu Północnym, Merkel powiedziała, że ministrowie spraw zagranicznych obu państw przeanalizują ekonomiczną stronę inwestycji. Kanclerz Niemiec powtórzyła, że państwo niemieckie nie ma żadnych roszczeń wobec Polski.
Polska nadal uważa jednak tę inwestycję za kontrowersyjną ze względów politycznych i ekonomicznych. Donald Tusk wyraził nadzieję, że dalsze rozmowy doprowadzą do skorygowania projektu. Nie wykluczył przy tym, że w negocjacjach weźmie udział Rosja.
Podczas spotkania uzgodniono również, że niemiecka delegacja omówi z profesoremWładysławem Bartoszewskimsprawę "widocznego znaku" wypędzeń w Berlinie. Polski premier dodał, że sprawy historii nie powinny być "nacjonalizowane".
Kanclerz Angela Merkel zapewniła, że "znak pamięci" o wypędzeniach, jaki ma powstać w Berlinie, nie będzie oznaczał relatywizacji pamięci o drugiej wojnie światowej. Ewentualne muzeum drugiej wojny światowej w Gdańsku nie będzie alternatywą dla berlińskiego "znaku pamięci". Premier Tusk uważa, że muzeum drugiej wojny światowej w Gdańsku wpisywałoby się w europejską sieć tego typu obiektów.
ZOBACZ TAKŻE: