Ustawa medialna: kompromis już blisko

Jak dodał, co do pryncypiów Sojusz pozostanie nieugięty, a najistotniejszą sprawą pozostaje sposób finansowania mediów publicznych.

Wiceszef klubu POGrzegorz Dolniaki szef klubu PSLStanisław Żelichowskiocenili, że kompromis z SLD w sprawie mediów jest już blisko. Optymistą w tej sprawie jest również wicemarszałek SejmuJerzy Szmajdziński(SLD).

Sojusz proponuje, by abonament radiowo-telewizyjny zastąpić odpisem od PIT i od CIT. Według polityków SLD, pozwoli to na stuprocentową ściągalność opłat i na zwolnienie z niej emerytów, rencistów i bezrobotnych. Jak tłumaczył Napieralski, choć kwota odpisu byłaby niższa niż obecna stawka abonamentu, to przy zwiększeniu ściągalności media publiczne spokojnie by się z tego utrzymały.

_ - Poprosiliśmy PO, aby minister finansów dokonał symulacji takich opłat i żałujemy, że do tej pory tego nie zrobił, bo to być może nie przekonanych w Platformie do tej formy mogło przekonać _ - podkreślił szef SLD.

Zdaniem Napieralskiego propozycja finansowania mediów publicznych złożona przez PO może być zakwestionowana przez UE, co może być przeszkodą w przeprowadzeniu szybkich zmian w mediach publicznych. Pytany czy Sojusz w tej sprawie ustąpi, Napieralski odparł: _ finansowanie dla nas jest bardzo ważne _.

Dodał, że SLD upiera się przy trzech ważnych kwestiach: przy niezależnym finansowaniu, licencji programowej, która ma być kolejnym mechanizmem odsuwania mediów publicznych od rządzących i zmianach organizacyjnych w samej strukturze publicznej telewizji i radia.

Jak wyjaśnił, SLD chce wprowadzania licencji czyli ustawowego zapisu, na czym ma polegać misja mediów publicznych. Według Napieralskiego propozycja, by o taką licencję mogły się starać media publiczne i prywatne, jest pomysłem _ złym i skomplikowanym _.

SLD jest też przeciwny połączeniu publicznego radia i telewizji. Według Napieralskiego oddziały terenowe TVP należy połączyć w jeden, oddzielny holding i podobne rozwiązanie zastosować wobec regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, a strukturę zarządzania TVP i PR w Warszawie zmienić na bardziej efektywną.

Według Napieralskiego, PO i SLD różnią się w sprawie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ale tu - jak ocenił - możliwe są ustępstwa.

_ - Uważaliśmy, że dla bezpieczeństwa zgodności z konstytucją należy do obecnego składu KRRiTV dokooptować nowych członków. PO upiera się, że trzeba wymienić całość. Jeżeli Platforma przedstawi nam poważne ekspertyzy prawne konstytucjonalistów, że na tyle zmienia się zasada funkcjonowania Rady, że można dokonać takiej zmiany, jesteśmy gotowi ustąpić _ - zadeklarował szef Sojuszu.

Dolniak i Żelichowski zgodnie podkreślają, że do osiągnięcia kompromisu w sprawie nowej ustawy medialnej jest już blisko.

_ - Jesteśmy blisko wypracowania wspólnego stanowiska, które połączy trzy partie: PSL, PO i SLD _ - zaznaczył Żelichowski. Według niego, niektóre rozwiązania być może poprze również PiS.

Żelichowski zaznaczył, że kluby mają jeszcze _ drobne sprawy _, które je różnią, a o których będą dyskutować w przyszłym tygodniu. Nie chciał jednak powiedzieć, o jakie problemy chodzi.

Również politycy PO twierdzą, że konsultacje z Lewicą w sprawie ustawy medialnej będą prowadzone w przyszłym tygodniu. _ Jesteśmy coraz bliżej ostatecznego porozumienia _ - uważa Dolniak.

Także Szmajdziński powiedział PAP, że jest optymistą, jeśli chodzi o rezultat przyszłotygodniowych rozmów z politykami PO.

| PROJEKT NOWELIZACJI: |
| --- |
| Jednym z najważniejszych założeń projektu PO jest likwidacja abonamentu radiowo-telewizyjnego od 2010 r., a w zamian utworzenie Funduszu Zadań Publicznych, który zasilany byłby wpływami budżetowymi z podatku VAT od działalności medialnej. Projekt wprowadza pojęcie tzw. licencji programowych, połączenie regionalnych oddziałów TVP z regionalnymi spółkami Polskiego Radia we wspólne jednostki, wytwarzające wspólne, ogólnokrajowe pasmo programowe. |