Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w Indonezji. 175 mln wybierze prezydenta

0
Podziel się:

Faworytem jest obecny prezydent Susilo Bambang Yudhoyono.

Wybory w Indonezji. 175 mln wybierze prezydenta
(PAP/EPA)

Na dzień przed wyborami prezydenckimi w Indonezji prezydent tego kraju Susilo Bambang Yudhoyono - ubiegający się o kolejną kadencję na urzędzie i uważany za faworyta elekcji - zaapelował o _ uczciwe, wolne i tajne _ głosowanie.

_ - Sprawmy wspólnie, by wybory okazały się sukcesem. Pokażmy światu, że w Indonezji nie ma nieuczciwości _ - oświadczył prezydent w przedwyborczym orędziu.

We wtorek, na dzień przed głosowaniem, w Dżakarcie zasadniczo wzmocniono środki bezpieczeństwa - obserwatorzy jednak zwracają uwagę na spokojny przebieg kampanii przed wyborami i stąd też sugerują, iż w dzień elekcji nie dojdzie do incydentów.

W środę około 175 milionów uprawnionych do głosowania Indonezyjczyków wybiera na pięcioletnią kadencję nowego prezydenta kraju. Poprzednie wybory odbyły się tu w 2004 roku i przyniosły zwycięstwo Yudhoyono z Partii Demokratycznej (PD).

Zobacz reportaż o sytuacji przed wyborami w Indonezji (AlJazeera English, ang.):

O objęcie urzędu oprócz Yudhoyono - uważanego za rzecznika demokracji i państwa prawa w stylu zachodnim - ubiega się dwoje kandydatów: skłócony z obecnym szefem państwa wiceprezydent 67-letni Jusuf Kalla oraz 62-letnia była prezydent kraju, córka uważanego za ojca niepodległości Indonezji Sukarno, Megawati Sukarnoputri. Zdaniem analityków, nie jest wykluczone, iż oboje przegrają z Yudhoyono już w pierwszej turze głosowania.

Trójka kandydatów prowadziła kampanię pod hasłem walki z korupcją - uważaną za społeczna plagę kraju, a także hasłami przyśpieszenia wzrostu gospodarczego. Yudhoyono zapowiadał też poprawę klimatu inwestycyjnego w kraju - jego rywale przeciwnie, wskazywali na konieczność ograniczenia rabunkowej gospodarki, prowadzonej przez zagraniczny kapitał.

Kalla, kierujący partią Golkar ,dominującą na scenie politycznej Indonezji za czasów dyktatorskiej władze Suharto, pełnił urząd wiceprezydenta przed ostatnie pięć lat i do niedawna wydawało się, że współpraca między prezydentem a jego zastępcą układa się doskonale.

Jednakże wiosną Kalla brutalnie zerwał ze swym szefem, oskarżając go o chwiejność w podejmowaniu decyzji. Przypisał sobie wyłączną zasługę doprowadzenia do pokoju w zbuntowanej prowincji Aceh na Sumatrze, gdzie islamscy radykałowie domagali sie utworzenia niezależnego muzułmańskiego państwa.

ZOBACZ TAKŻE:

Megawati Sukarnoputri - stojąca na czele Demokratycznej Partii Indonezji - Walka pełniła urząd prezydent kraju w latach 2001-2004; wcześniej była wiceprezydentem u boku Abdurrahmana Wahida. W toku kampanii przedstawiała się jako jako obrończyni interesów najuboższych warstw, atakując liberalną, prorynkową politykę Yudhoyono. Pani Megawati brak jednak charyzmy i zdaniem analityków ma najmniejsze szanse na sukces.

Według sondaży, 59-letni Susilo Bambang Yudhoyono - były generał armii - cieszy się poparciem około 60 procent społeczeństwa. W 2004 roku był pierwszym demokratycznie wybranym w bezpośrednim głosowaniu prezydentem Indonezji.

Jego głównym atutem są sukcesy kraju w dziedzinie gospodarki. Mimo kryzysu finansowego i globalnej recesji, gospodarka Indonezji rozwija się dynamicznie - w tempie 6,1 procent w 2008 roku. W obecnym roku prawdopodbnie wzrost PKB wyniesie nie mniej niż 4 procent.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)