Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Wysłanie CV, jaka to kategoria sportu?" - Rosół zeznaje

0
Podziel się:

Rosół: To nie ja ostrzegłem Sobiesiaka o akcji CBA. Te oskarżenia to intryga Kamińskiego.

"Wysłanie CV, jaka to kategoria sportu?" - Rosół zeznaje
(PAP/Tomasz Gzell)

aktualizacja 15:20

Hazardowa komisja śledcza przesłuchuje Marcina Rosoła (na zdjęciu) - szefa gabinetu politycznego ministra sportu w czasie, gdy resortem kierowałMirosław Drzewiecki.Przesłuchiwany twierdzi, że to nie on ostrzegł Ryszarda Sobiesiaka o akcji CBA.

Marcin Rosół określił doniesienia o tym, że jest on źródłem przecieku, _ intrygą Mariusza Kamińskiego _. Według byłego szefa CBA, Ryszard Sobiesiak prosił Mirosława Drzewieckiego o załatwienie pracy córce. Po spotkaniu Rosoła z Magdaleną Sobiesiak w restauracji _ Pędzący królik _, wycofała się ona z ubiegania o stanowisko w zarządzie Totalizatora.

Rosół zaznaczył, że były szef CBA mijał się z prawdą mówiąc o jego udziale w całej sprawie.

POSŁUCHAJ MARCINA ROSOŁA:

Rosół oświadczył, że zasugerował Magdalenie Sobiesiak wycofanie się z kandydowania do pracy w Totalizatorze Sportowym ze względu na donosy w sprawie rzekomego nepotyzmu w tej spółce.

Szef gabinetu ministra sportu zeznał przed sejmową komisją hazardową, że autorem donosów był biznesmen Marek Przybyłowicz.

Przybyłowicz zamierza jednak pozwać do sądu Marcina Rosoła za naruszenie dóbr osobistych. Biznesmen i działacz sportowy zaznacza, że w tej sprawie nigdy żadnych donosów nie pisał.

Rosół: Nie byłem źródłem przecieku

Rosół powtórzył, że 24 sierpnia podczas spotkania w kawiarni _ Pędzący Królik _ nie przekazywał Magdalenie Sobiesiak informacji o akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego, gdyż sam o niej nie wiedział. Przeczytał o niej dopiero później z gazet.

Rosół zapewnił, że nie miał pojęcia o pracach nad nowelizacją ustawy hazardową.

POSŁUCHAJ MARCINA ROSOŁA:

Rosół zapewniał, że nie pomagał Ryszardowi Sobiesiakowi w załatwianiu jego interesów. Powiedział, że śląski biznesmen kilka razy zabiegał o spotkania. Dodał, że jego kontakty z Sobiesiakiem miały związek tylko z inwestycjami w infrastrukturę sportową.

Sobiesiak interweniował u niego między innymi w sprawie wyciągów narciarskich, chciał również zaprosić ministra sportu na otwarcie boiska szkolnego Orlik 2012 w swojej rodzinnej miejscowości.

Tłumaczenia świadka podał w wątpliwości Bartosz Arłukowicz z SLD.

POSŁUCHAJ POSŁA SLD:

Podczas przesłuchania, które trwa od godziny 10:00 były asystent Drzewieckiego musiał tłumaczyć się między innymi z maila do Ministerstwa Skarbu. W liście napisał, że Ministerstwo Sportu rekomenduje Magdalenę Sobiesiak do zarządu Totalizatora Sportowego.

Rosół powiedział przed komisją, że sformułowanie które użył było niefortunne i nigdy ministerstwo nie traktowało szczególnie córki Ryszarda Sobiesiaka.

Po Rosole Oleszczuk

Drugim świadkiem, który stanie dziś przed komisją, będzie Marek Oleszczuk. Przez 11 lat był on dyrektorem Departamentu Gier Losowych i Zakładów Wzajemnych w Ministerstwie Finansów. W 2006 roku, za rządów Prawa i Sprawiedliwości, komórka ta została jednak zlikwidowana. Obecnie Oleszczuk działa w Stowarzyszeniu Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich.

Hazard w raportach Money.pl
*Legalny hazard w sieci ma dać 260 mln zł * Bukmacherzy alarmują: drakońskie podwyżki wykończą branżę.ki.
*Na hazardowej prohibicji państwo straci miliardy * Do kasy państwa nie wpłynie 3,5 mld zł z gier na automatach - szacuje Money.pl. Kolejnych setek milionów nie zarobimy na e-hazardzie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)