Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Polski kandydat do KE. Wojciechowski może stracić szansę, bo PiS się pospieszył

113
Podziel się:

Rządząca partia wyskoczyła przed szereg informując, że Janusz Wojciechowski jest polskim kandydatem na objęcie teki ds. rolnych w Komisji Europejskiej. Wyłamując się z nieformalnych ustaleń, PiS robi pod górkę swojemu kandydatowi. O tę samą tekę starają się też Włosi.

PiS zrobiło pod górkę swojemu kandydatowi do KE. Za szybko wyskoczyli przed szereg
PiS zrobiło pod górkę swojemu kandydatowi do KE. Za szybko wyskoczyli przed szereg (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

Polska wyłamała się z nieformalnych ustaleń z przewodniczącą-elekt Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, informując, że polskim kandydatem na objęcie teki ds. rolnych jest były europoseł Janusz Wojciechowski - informuje Polsat News, powołując się na portal euractiv.com. O to samo stanowisko starają się też Włosi, a tamtejszy sektor rolno-spożywczy wskazał nawet potencjalnego kandydata.

Drogi do Komisji Europejskiej Januszowi Wojciechowskiemu nie ułatwia fakt, że polski rząd ujawnił szczegóły dotyczące zakulisowych rozmów na temat obsadzenia unijnych stanowisk. Rozmowy są objęte tajemnicą, a ustalenia z Ursulą von der Leyen były takie, że kraje członkowskie miały nie zdradzać, o jakie teki w nowej KE się starają. Mimo to, gdy Krzysztof Szczerski zrezygnował z kandydowania na unijnego komisarza, rzecznik rządu PiS Piotr Müller poinformował, że teka ds. rolnictwa to jedna z najważniejszych tek i - w związku z tą propozycją - to właśnie Janusz Wojciechowski został kandydatem do KE.

Większość państw wytypowała już swoich kandydatów, jednak bez wskazania konkretnych specjalizacji. Włochy oficjalnie nie zgłosiły dotąd żadnej kandydatury, wszystko przez kryzys polityczny i próby utworzenia nowego rządu. Zapewne po utworzeniu gabinetu padnie konkretne nazwisko. Choć sekretarz generalny związku zawodowego przetwórców żywności i rolników Uila-Uil Stefano Mantegazza podkreślił, że obszar rolny w UE jest dla Włoch kluczowy. - To okazja, której nie możemy przegapić - powiedział.

Tymczasem KE ucina spekulacje. - Nie będziemy komentować żadnych pogłosek. Nadal brakuje nazwisk i nadal trwają oficjalne rozmowy kwalifikacyjne - powiedział rzecznik Komisji Daniel Rosario.

Zobacz także: Obejrzyj: Gowin o Kidawie-Błońskiej. "Sympatyczna, kulturalna i wykształcona"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(113)
murzyn114
5 lata temu
To wstawanie z kolan po pisowsku
woj
5 lata temu
p.WOJECHOWSKI jest z zawodu sedzia........ orzekal w stanie wojennym.. jest zlogiem komunistycznym .... panie Prezydencie........ nie przeszkadzza to panu??? wszak krzyczal pan o tych sedziach
Piotr D .
5 lata temu
Wojciechowski to sędzia SW !
borg
5 lata temu
Do PE dostali się "krzykacze" a nie politycy rozumiejący ,że PE to nie Sejm gdzie rządzącym wszystko wolno. Obym się mylił ale to początek naszych strat wynikający z obecności propagandzistów typu: Kempa, Jaki, Mazurek, Zalewska, Szydło itd... Tam potrzebni są ludzie mający wiedzę z jakiejś dziedziny.
u23
5 lata temu
To trzeba do kwiaciarni leciec :) po kwiotki :) bo "sukces" balszoj :))))))))
...
Następna strona