Przepisy antycovidowe uderzą w dostęp do sądów? Adwokaci ostrzegają przed zmianą przepisów

Niejawne posiedzenia, jednoosobowy skład sędziowski i elektroniczna korespondencja sądu z adwokatami i radcami prawnymi - m.in. takie zmiany zakłada rządowy projekt zmian w procedurze. Resort sprawiedliwości twierdzi, że w dobie pandemii tak będzie bezpieczniej. Tymczasem adwokaci i radcowie prawni alarmują, że to prosta droga do ograniczenia prawa do sądu.

sądNowe przepisy mają poprawić bezpieczeństwo w sądach - przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

Chodzi o projekt nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Sejm rozpoczął nad nim prace. Sprzeciwiają mu się nie tylko prawnicy (Naczelna Rada Adwokacka wraz z Krajową Izbą Radców Prawnych już w styczniu apelowały w tej sprawie do Ministerstwa Sprawiedliwości), ale i opozycja, która w trakcie pierwszej debaty żądała odrzucenia projektu. Joanna Jaśkowiak (KO-PO) mówiła o "ewidentnym naruszeniu konstytucyjnego prawa do sądu". Krzysztof Śmiszek (Lewica) o "stawianiu na głowie zasady postępowania cywilnego, jaką jest jawność" i o "zgrozie" w kontekście 1-osobowego składu sądu. 17 marca, w środę, Sejm będzie głosował opozycyjne wnioski o odrzucenie projektu, ale arytmetyka sejmowa wskazuje, że zapewne ich nie uwzględni, co oznacza, że będzie kontynuował prace.

Jedną ze zmian ma być doręczanie przez sądy korespondencji do pełnomocników – adwokatów i radców prawnych – drogą elektroniczną. Jesienią ubiegłego roku wprowadzono przepis, zgodnie z którym wszyscy pełnomocnicy powinni mieć założone adresy e-mail, odpowiadające standardom odbierania korespondencji z sądów. Trwają też prace nad stworzeniem systemu komunikacji z sądami, ale te mają się zakończyć dopiero w 2027 roku. Do tego czasu obowiązywać mają standardowe maile.

Upadłość konsumencka. Kiedy wiadomo, że to już ten moment?

"Mogą się zdarzyć sytuacje losowe, jak choroba adwokata/radcy, pobyt w szpitalu, wypadek, wyjazd urlopowy, kiedy osoba ta fizycznie nie jest w stanie zapoznać się z nadesłanym emailem. (...) Być może ustawodawca zapomniał, że adwokaci i radcy prawni są przede wszystkim ludźmi i tak samo jak innym przysługują im konstytucyjne prawa człowieka. To nie są jakieś odhumanizowane roboty, które mają być przywiązane do swoich skrzynek mailowych, bez prawa do choroby, rekonwalescencji i odpoczynku" - pisze NRA w opinii do projektu noweli.

Adwokat Jacek Trela, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, w rozmowie z money.pl zwraca też uwagę, że korespondencja, która będzie kierowana na skrzynki komercyjne, może zostać narażona na ujawnienie jej zawartości. - Problem w tym, że prace nad nowelizacją Kodeksu postępowania cywilnego wprowadzają korespondencję elektroniczną w sposób nieuporządkowany i sprzeczny z wcześniejszymi wprowadzonymi jesienią przepisami - mówi.

W projekcie zakłada się też, że datą doręczenia korespondencji do adwokata czy radcy prawnego jest dzień, w którym następuje jej wysyłka z portalu sądowego. - To z gruntu błędne założenie. Wiemy dobrze, że korespondencja czasami nie dociera z powodów obiektywnych: czasami trafia do adresata z opóźnieniem lub trafia do spamu. Jest jeszcze kwestia obszernych plików, które mogą, ze względu na wielkość, nie dotrzeć do adresata. Nie można wykluczyć, że korespondencja z sądu takie pliki będzie zawierać - zwraca uwagę adwokat Jacek Trela.

Jak dodaje, jeśli korespondencja z sądu utknie w spamie albo dotrze do adwokata czy radcy z opóźnieniem, mogą nie zareagować w terminie. A to może być fatalne w skutkach dla ich klientów, np. w sprawach odwoławczych.

Niejawne posiedzenia, jednoosobowy skład

W projekcie nowelizacji przewiduje się, że posiedzenia niejawne mogłyby się odbywać w sądach cywilnych, administracyjnych i w Sądzie Najwyższym. Zawsze wtedy, gdy sąd uzna, że nie ma możliwości przeprowadzić w bezpieczny sposób jawnego posiedzenia. Podczas rozprawy niejawnej w sądzie nie pojawiają się ani sami zainteresowani, ani świadkowie czy biegli. Świadkowie składają zeznania na piśmie. Po zapoznaniu się z aktami, sąd na posiedzeniu niejawnym wydaje wyrok.

Krajowa Rada Radców Prawnych w opinii do projektu ocenia, że projekt "rażąco godzi w prawo do sądu", m.in. z tego powodu, że jawność rozpraw sądowych jest jednym z gwarantów bezstronności. NRA w swojej opinii podaje bardzo konkretnych przykład: sąd potrzebuje nie tylko przeczytać zeznania świadka, ale i obserwować "komunikaty niewerbalne" podczas rozprawy, by prawidłowo ocenić wiarygodność. Zdaniem NRA jest to kluczowe np. w sprawach rodzinnych. "Nie jest wykluczone, że wynik postępowań rodzinnych będzie wypaczony na skutek niemożności dokonania przez sąd prawidłowej oceny wiarygodności zeznań świadków" - czytamy w opinii.

Projekt zakłada też zmniejszenie składu sędziowskiego: zamiast 3 sędziów - jeden. Szef NRA zwraca uwagę, że trzyosobowy skład "jest ważny, bo zwiększa szansę na głębsze rozpoznanie sprawy". – Zasadą jest, że sądy cywilne sądzą w składzie jednego sędziego, chociaż w sądach pracy jest to trzech sędziów. We wszystkich sprawach odwoławczych, apelacyjnych, składy są co do zasady trzyosobowe. Teraz wszędzie wprowadza się składy jednoosobowe. To ma zapobiegać COVID-owi, ale nie widzę żadnego powodu, dla którego trzech sędziów, którzy i tak przychodzą do pracy, nie może spotkać się w jednym gabinecie czy sali, by rozstrzygnąć sprawę – podkreśla.

Mniej zatorów w sądach

Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczy z kolei, że zaproponowane w projekcie nowelizacji zmiany mają służyć zapewnieniu maksymalnie bezpiecznych warunków pracy w sądach, ale też nie dopuścić do wstrzymania ich pracy i tym samym zapewnić obywatelom stały dostęp do wymiaru sprawiedliwości.

– Rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym, czyli bez udziału stron, uzasadnione jest wymogami związanych z pandemią COVID-19. Pozwala uniknąć zagrożenia bezpieczeństwa uczestników postępowania oraz pracowników sądów. W każdej takiej sprawie może zostać przeprowadzone postępowanie dowodowe z dokumentów, opinii biegłych czy świadków na piśmie, co umożliwi zebranie pełnego materiału – tłumaczą money.pl przedstawiciele resortu sprawiedliwości.

Ministerstwo twierdzi, że projekt "nie narusza konstytucyjnej zasady jawności postępowania" - Będzie zapewniona poprzez różne elementy procedury, m.in. gwarantujące stronie prawo czynnego udziału w postępowaniu. Kierowanie spraw na posiedzenia niejawne obowiązuje już w sądach administracyjnych, co pomaga rozładować zatory i skrócić oczekiwanie na załatwienie sprawy - argumentuje. Dodaj, że projektowane rozwiązanie jest zgodne z konstytucyjną zasadą rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki

Skróceniu czasu postępowania ma także służyć elektroniczne doręczanie pism sądowych. - Ministerstwo Sprawiedliwości przyjmuje priorytet wykorzystania sądowego systemu teleinformatycznego w dostarczaniu pism procesowych. Jedynie w przypadku braku możliwości wykorzystania tego systemu, sąd będzie doręczał pismo procesowe np. adwokatowi na wskazany adres służbowej poczty elektronicznej - wyjaśnia resort.

Zdaniem Jacka Treli projektowane zmiany faktycznie mogą zmniejszyć zatory i opóźnienia w sądach, ale zbyt dużym kosztem.

- Wartością nadrzędną jest sprawiedliwy wyrok. Zaufanie do sądów będzie malało, zamiast wzrastać. Te zmiany nie są wprowadzane tylko na czas COVID-19, ale i rok po, to też pokazuje prawdziwe intencje projektodawców – nie chodzi o zabezpieczenie przed epidemią, ale o zlikwidowanie zatorów sądowych, których do tej pory nie zlikwidowano, wręcz przeciwnie, one wzrosły w okresie tzw. reformy sądów. Propozycje ministerstwa mają przyspieszyć tok spraw, by później można było powiedzieć, że reforma sądów się powiodła. Ale to nie jest reforma, to kolejne antyobywatelskie rozwiązanie - twierdzi prezes NRA.

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują