Praca w Niemczech. Diametralne różnice

Kto pracuje we wschodniej części Niemiec, ten ma gorzej. Chodzi nie tylko o wynagrodzenie, ale i czas pracy. Ile wynosi ta różnica?

Rynek pracy naszych zachodnich sąsiadów jest podzielony.
Źródło zdjęć: © flickr.com

Więcej pracy, mniej pieniędzy - o tym muszą wiedzieć wszyscy, którzy podejmują pracę we wschodniej części Niemiec. W ubiegłym roku zatrudnieni w zachodnich krajach związkowych przepracowali średnio 1295 godzin. Na wschodzie Niemiec, włączając Berlin, już 1351 godzin, czyli o 56 więcej.

Jeśli zaliczyć Berlin do zachodnich landów, bilans wypadnie jeszcze bardziej niekorzystnie dla wschodu i różnica wyniesie 61 godzin.

Chcesz pojechać do pracy? Sprawdź gdzie zarobisz najwięcej

Wyższe zarobki

Różnią się także płace. Średnie roczne wynagrodzenie brutto na zachodzie to 36.088 euro i tym samym prawie 4900 euro więcej niż w byłej NRD, gdzie pracownik zarabia przeciętnie 31.242 euro - wynika z danych urzędów statystycznych krajów związkowych i Federalnego Urzędu Statystycznego. Dane te zostały przeanalizowane przez klub poselski partii Lewica.

Polityk tej partii i ekspertka ds. polityki społecznej Sabine Zimmermann powiedziała niemieckiej agencji prasowej DPA, że prawie 30 lat po zjednoczeniu Niemiec nie może być mowy o tych samych warunkach życia. Według Zimmermann rząd w Berlinie najwyraźniej pogodził się ze "szczególnym rynkiem pracy na wschodzie". Układy zbiorowe dla danych branż powinny obowiązywać powszechnie - stwierdza ekspertka Lewicy. Jej partia domaga się także podniesienia płacy minimalnej do 12 euro na godzinę (obecnie minimalna stawka to 9,19 euro).

Gdzie pracuje się najmniej?

Z danych urzędów statystycznych wynika, że najdłużej pracowali w ubiegłym roku zatrudnieni w Saksonii-Anhalt - aż 1373 godzin rocznie. Tuż za nią znalazła się Turyngia (1370) i Meklemburgia-Pomorze Przednie (1357).

Najmniej z kolei pracowali zatrudnieni w Kraju Saary (1269), Nadrenii-Palatynatu (1275) i Nadrenii Północnej-Westfalii (1276). Średnia dla całych Niemiec wyniosła 1305 godzin.

Najlepsze zarobki ma Hamburg. Tam przeciętny pracownik zarobił w ubiegłym roku 41 785 euro brutto. Tuż za nim znalazła się Hesja (38 779 euro) i Badenia-Wirtembergia (37 818). Najgorzej wypadły wynagrodzenia w Meklemburgii-Pomorzu Przednim (28 520), Brandenburgii (29 605) i Turyngii (29 676).

W skali całego kraju średnie wynagrodzenie wyniosło 35 229 euro brutto.

Stary problem

Różnice na niemieckim rynku pracy wynikające z dawnego podziału na Niemcy Wschodnie i Zachodnie to nie nowość. W przeszłości były jeszcze większe. W 2000 roku na wschodzie Niemiec pracowano jeszcze o 147 godzin dłużej niż na zachodzie. Obecnie już tylko 56. Zmniejszyła się też przepaść w płacach. W 1991 roku wynosiła jeszcze 9201 euro, obecnie 4846.

Powodem są przede wszystkim różnice strukturalne. W starej RFN większą rolę odgrywa praca w minimalnym wymiarze godzin. Do tego dochodzą różnice w układach zbiorowych. 40-tygodniowy tydzień pracy w zachodnich krajach związkowych ma jeszcze tylko 8 proc. pracujących, we wschodnich za to 40 proc. - wynika z analizy instytutu WSI przeprowadzonej w 2017 r. na zlecenie Fundacji Hansa Boecklera.

Wysokość pensji zależy też od tego, czy w regionie istnieją firmy z dobrze płatnymi miejscami pracy. W dalszym ciągu jednak centrale wielkich koncernów stronią od wschodu.

Nierównymi warunkami życia w Niemczech zajmie się w nadchodzącym tygodniu rząd w Berlinie. Minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer, minister rolnictwa Julia Kloeckner i minister rodziny Franziska Giffey chcą przedstawić wyniki powołanej w tym celu komisji.

dpa/dom

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Problemy Bąkiewicza. Stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
Problemy Bąkiewicza. Stowarzyszenie ma zwrócić pieniądze
Szykuje się rekordowa strata NBP. Dotarli do prognoz
Szykuje się rekordowa strata NBP. Dotarli do prognoz
Kredyty frankowe. Kolejne ważne orzeczenie TSUE
Kredyty frankowe. Kolejne ważne orzeczenie TSUE
Dostawy gazu. Polska stoi przed wielką szansą. Ekspert: oto warunek
Dostawy gazu. Polska stoi przed wielką szansą. Ekspert: oto warunek
Zakup auta na starych zasadach. Trzeba się spieszyć. Oto ile można zyskać
Zakup auta na starych zasadach. Trzeba się spieszyć. Oto ile można zyskać
Nawet 1800 zł miesięcznie. Ruszają wypłaty na konta policjantów
Nawet 1800 zł miesięcznie. Ruszają wypłaty na konta policjantów
PKP Cargo rośnie o prawie 11 proc. W tle kontrowersyjny ruch z akcjami
PKP Cargo rośnie o prawie 11 proc. W tle kontrowersyjny ruch z akcjami
Chce pójść na układ z prezydentem. Chodzi o podwyżkę podatku
Chce pójść na układ z prezydentem. Chodzi o podwyżkę podatku
Wyciek ropy w Niemczech. Wojewoda zachodniopomorski komentuje
Wyciek ropy w Niemczech. Wojewoda zachodniopomorski komentuje
Kontrowersyjny ruch byłego szefa PKP Cargo. Chodzi o akcje spółki. "Znam przepisy"
Kontrowersyjny ruch byłego szefa PKP Cargo. Chodzi o akcje spółki. "Znam przepisy"
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują