Blisko 80 mld zł na nowe autostrady i ekspresówki, ponad 20 mld zł na ratunek dla kolei i pięć miliardów na nowoczesne lotniska. Tyle przez najbliższe cztery lata będzie mógł wydać na nowe inwestycje Grzegorz Schetyna, jeżeli zostanie nowym ministrem transportu.
Nie milkną spekulacje na temat politycznej przyszłości byłego marszałka Sejmu. Według medialnych przecieków ma być w nowym, koalicyjnym rządzie PO-PSL wicepremierem i ministrem transportu.
Zdaniem koalicjanta, będzie to właściwy człowiek na właściwym miejscu. - _ Do tego resortu niewątpliwie potrzeba silnej, energicznej postaci, a takim kimś z pewnością jest Grzegorz Schetyna. Gdyby więc został ministrem infrastruktury lub transportu, byłby niewątpliwie odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu. Pogoniłby do pracy urzędujące tam towarzystwo i uporządkował to, co tego wymaga - _podkreśla Eugeniusz Kłopotek, poseł PSL.
Według niepotwierdzonych jeszcze informacji, nowy resort miałby powstać w wyniku podziału Ministerstwa Infrastruktury. *Money.pl *sprawdził, z jakimi wyzwaniami na nowym stanowisku będzie musiał zmierzyć się najbliższy współpracownik i najpoważniejszy konkurent Donalda Tuska.
Minister od przecinania wstęg
- _ Ktokolwiek będzie ministrem, jego rolą będzie odbudowa rangi inwestycji infrastrukturalnych w pracach rządu. W ostatnich latach z biegiem kadencji inwestycje były coraz bardziej degradowane _- podkreśla Jerzy Polaczek z PiS, były szef resortu infrastruktury.
Człowiek nr 2 w Platformie Obywatelskiej ma już drogowe doświadczenie. Firmował popularny wśród samorządowców Narodowy Program Przebudowy Dróg Lokalnych, czyli budowę tzw. _ schetynówek _.
Czytaj w Money.pl
Przez trzy ostatnie lata państwo dołożyło gminom i powiatom do blisko trzech tysięcy inwestycji trzy miliardy złotych. Za ta pieniądze do końca tego roku, czyli do zakończenia pierwszego etapu programu, łączna długość zmodernizowanych i nowych dróg lokalnych ma sięgnąć 8 tys. kilometrów.
I choć w przyszłym roku program ma zdecydowanie wyhamować. Zamiast - jak do tej pory - miliarda z budżetu rocznie, na _ schetynówki _ pójdzie zalewie 200 mln zł, to już w kolejnych trzech latach dotacje mają wrócić do poziomu z lat 2009-2011. Dzięki temu zmodernizowanych i wyremontowanych ma być kolejne 13 tys. km dróg gminnych i powiatowych.
Choć opozycja grzmi, że minister Grabarczyk był najgorszym szefem resortu infrastruktury, to jego następca - ktokolwiek nim zostanie - będzie miał wiele okazji by brylować w blasku fleszy na uroczystościach przecięcia wstęg na kolejnych, nowych odcinkach autostrad i ekspresówek.
źródło: GDDKiA
Dziś mamy w Polsce około 970 km autostrad i 730 km dróg ekspresowych. Do końca 2015 roku w Polsce ma być gotowych 1,5 tys. km autostrad i drugie tyle dróg ekspresowych.
*298 *
tyle km autostrad powstało za kadencji ministra Grabarczyka
*443 *
tyle km dróg ekspresowych wybudowanych zostało w ostatnich czterech latach
*153 *
tyle przez cztery lata przybyło nam kilometrów obwodnic
I choć wiadomo, że wiele odcinków, które miały być gotowe na Euro 2012 nie powstanie w terminie, to - mimo wpadek takich jak z Chińczykami na A2 - wspierany unijną kasą, inwestycyjny boom trwa w najlepsze.
W tej chwili w budowie jest 642,7 km autostrad i 630,7 km ekspresówek. W latach 2011-2015 na budowę dróg z budżetu pójdzie nawet 82,8 mld zł.
Ostatnio pojawiły się obawy o to, czy po 2014 roku - gdy zacznie obowiązywać nowy, unijny budżet - tempo budowy dróg wyraźnie spadnie. A to dlatego, że na nowej, przygotowanej przez resort infrastruktury liście priorytetowych inwestycji znalazły się projekty za około 65 mld zł, a by zrealizować wcześniej przyjęty plan, wydatki powinny być dwa razy wyższe.
- _ Nowy minister będzie musiał zmodyfikować system finansowania budowy dróg. Teraz opiera się on głównie na środkach unijnych i pochodzących z Krajowego Funduszu Drogowego. W najbliższych latach będą one jednak coraz mniejsze. Dlatego musimy powrócić do częściowego finansowania budowy dróg bezpośrednio z budżetu, co z kolei może wymagać podwyższenia akcyzy paliwowej - _ przewiduje Adrian Furgalski, dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych TOR.
źródło: GDDKiA
- _ Po dokończeniu rozpoczętych już budów autostrad i dróg ekspresowych, powinniśmy się skupić bardziej na budowie nowych obwodnic w całym kraju, niż kosztochłonnych inwestycjach we fragmenty szybkich dróg w jedynie kilku wybranych miejscach _- mówi dr Michał Beim, ekspert tematyki transportowej z Instytutu Sobieskiego.
Raport Money.pl
Co jeszcze trzeba zmienić? - _ Konieczne są nowe rozwiązania prawne, które pozwolą uniknąć zrywania kontraktów, czy wyłaniania takich ofert, jak w przypadku chińskiego konsorcjum COVEC i autostrady A2. W prawie o zamówieniach publicznych musimy doprecyzować pojęcie rażąco niskiej ceny, zwiększyć wagę oceny technicznej oraz umożliwić preselekcje firm startujących w przetargach _ - wylicza Furgalski.
Posprzątać kolejowy bałaganMedialny wyrok na ministra Grabarczyka zapadł po tym, jak w samym środku zimy zmiana rozkładu jazdy spowodowała kompletny chaos na dworcach. Ale nie tylko dlatego kolej była kulą u nogi poprzedniego szefa resortu. Brak strategii sprawił, że Polska nie była w stanie wykorzystać unijnych dotacji na inwestycje kolejowe. Na początku roku rząd poprosił więc Brukselę o przesunięcie 1,2 mld euro na drogi. Szanse na to, żeKomisja Europejska pójdzie nam na rękę są więc mizerne.
- _ Rząd musi zwiększyć nakłady na rozwój kolei. Powinniśmy dążyć do osiągnięcia w końcu wymaganego w przez unię podziału wydatków na te cele: 60 procent na drogi, 40 procent na kolej _- przekonuje ekspert TOR-u.
1502
tyle km torów zmodernizował minister Grabarczyk
2182
tyle km linii kolejowych jest w modernizacji
*70 *
tyle dworców jest remontowanych
- _ Kolej musi mieć większe dofinansowanie, zgodne ze standardami, których domaga się Komisja Europejska. Nie chodzi jednak o bezmyślne pompowanie pieniędzy. Wcześniej musimy jednak usprawnić jej funkcjonowanie i przebudować rynek. Obecna struktura PKP jest bowiem w stanie zmarnować każde dodatkowe środki. Jest jak kwiatek, który coraz bardziej podlewany, zamiast rosnąć, gnije _ - dodaje Beim.
Odchodzący minister chwalił się co prawda tym, że co roku z budżetu idzie coraz więcej na infrastrukturę kolejową i przewozy pasażerskie - w 2007 roku było to 1,68 mld zł, a w przyszłym roku ma to być kwota 2,82 mld zł - ale nie zmienia to faktu, że stan taboru i torów wciąż daleki jest od europejskich standardów.
Przez ostatnie cztery lata mieliśmy wydać na modernizację linii kolejowych 15,2 mld zł. Do końca września 2011 roku udało sie wydać nieco ponad 9 mld zł.
To nie wystarcza nawet do tego, by powstrzymać postępującą degradację infrastruktury kolejowej. Dziś aż 29 proc. z 37 tys. km torów jest w stanie niezadowalającym. Kolejne 35 proc. zasługuje ledwie na ocenę dostateczną. Stan tylko 36 proc. torów nie budzi zastrzeżeń. Na remonty dworców do 2013 roku wydamy 870 mln zł.
Nowy minister dostanie jednak w prezencie od odchodzącego szefa resortu, przyjęty na ostatnim posiedzeniu rządu Wieloletni Program Inwestycji Kolejowych. Do roku 2013 na 100 kluczowych projektów ma pójść 20,4 mld zł.
Czytaj w Money.pl
[
]( http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/tylko;jej;premier;pozwolil;mowic;to;dopytujemy,218,0,962778.html )
Małgorzata Kidawa-Błońska z PO ujawnia kulisy kompletowania nowego rządu
Trzeba będzie jednak uporządkować bałagan, który powstał w wyniku podziału Grupy PKP na kilkanaście spółek. - _ PKP Polskie Linie Kolejowe powinny stać się agencja rządową a wszystkie pozostałe spółki z grupy PKP należy przekazać pod opiekę Ministerstwa Skarbu, które dokończyłoby ich prywatyzację _ - podkreśla Furgalski.
Bombą z opóźnionym zapłonem są Przewozy Regionalne. Mimo tego, że z budżetu co roku płynie 100 mln zł dotacji, samorządowa spółka, z której usług codziennie korzysta kilkaset tysięcy Polaków, ma na szyi pętlę w postaci długu, którego wysokośc oscyluje wokół poziomu pół miliarda złotych. I choć z roku na rok maleje nie tylko liczba pracowników - w ciągu 2,5 roku z 19 tys. zostało około 13 tys. - ale też strata, które w tym roku ma być - 36 mln zł - osiem razy mniejsza niż dwa lata temu, to przyszłość spółki stoi pod wielkim znakiem zapytania. Powód? Marszałkowie kilku województw rozpoczęli bowiem budowę własnych spółek kolejowych, odbierając tym samym część rynku Przewozom Regionalnym.
Źródło: PKP PLK
Snu z powiek ministra nie powinna spędzać kwestia prywatyzacji PKO Cargo. Zarząd spółki uzgodnił ze związkowcami treść pakietu gwarancji pracowniczych. A po ośmiu miesiącach tego roku spółka miała 176 mln zł zysku. Nic więc dziwnego, że wśród potencjalnych chętnych wymieniani są: państwowe koleje z: Niemiec (DB), Francji (SNCF) i Rosji (RŻD).
Z kolei PKP InterCity, choć prawdopodobnie zamknie rok z niewielką - do 45 mln zł - stratą, zamierza w przyszłym roku wyremontować ponad 1000 wagonów za około 200 mln zł. Spółka chwali się też zakupem 20 siedmiowagonowych składów Pendolino. Od 2014 roku mają mknąć na zmodernizowanych trasach z Warszawy do: Katowic, Krakowa i Trójmiasta.
Eksperci studzą jednak te zapędy. -_ Powinniśmy na razie zrezygnować z bardzo kosztownej budowy kolei dużych prędkości, która obsługiwałaby zaledwie kilka największych miast. Lepiej przeznaczyć te pieniądze na zapewnienie godziwej siatki transportowej dla całego kraju _ - przekonuje jednak ekspert Instytutu Sobieskiego.
Lotniska budujemy na wyrostDo końca tej kadencji inwestycje w istniejące już oraz nowe lotniska osiągną wartość pięciu miliardów złotych. Dzięki temu polskie porty będą w stanie obsługiwać blisko 41 mln pasażerów rocznie. Zapas będzie spory, bo w tym roku z lotnisk skorzystać ma ponad 21 mln pasażerów, a za cztery lata liczba ta ma urosnąć do 27,7 mln.
źródło: ULC, lata 2011 -2015 - prognoza
Nowe: terminale, płyty postojowe, drogi startowe, parkingi i hotele powstaną w 10 polskich portach. Dwa lotniska - w Modlinie i Świdniku - są budowane od podstaw.
Więcej o Grzegorzu Schetynie w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/244/t161268.jpg ) ] (http://manager.money.pl/ludzie/portrety/artykul/oto;grzegorz;schetyna;skad;wziela;sie;jego;potega,180,0,937396.html) | Zobacz, skąd wzięła się potęga Grzegorza Schetyny Czy Donald Tusk postanowił wykończyć politycznego przyjaciela, powierzając mu stołek po Cezarym Grabarczyku? |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/105/t124009.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/tusk;wsadza;najlepszego;kolege;na;mine,179,0,937395.html) | Tusk wsadza najlepszego kolegę na minę Premier utrąci Schetynę w białych rękawiczkach - twierdzi Bartłomiej Dwornik. |