Sieć handlowa Piotr i Paweł zamknie kolejne swoje placówki. Została podana lista zamykanych sklepów. "Nie osiągają zakładanych wyników"

Piotr i Paweł zamknie osiem placówek. - Sklepy zakończą swoją działalność w najbliższych tygodniach – niektóre z nich z końcem miesiąca, inne później – wyjaśnił Aleksander Rosa, rzecznik prasowy sieci.

Piotr i Paweł zamknie następujące sklepy:

• w Szczecinie,
• w Inowrocławiu,
• w Środzie Wielkopolskiej,
• w Rumii,
• w Głogowie (dwa sklepy),
• w Swarzędzu,
• w Koźminie Wielkopolskim.

Zamknięte zostaną te placówki, które, zdaniem właścicieli, nie generowały odpowiednich dochodów. - Zbadaliśmy nasze sklepy pod kątem sześciu parametrów, wśród których były takie elementy jak: dodatnia EBITDA (zysk przed odsetkami, podatkami i amortyzacją – przyp. red.), lokalizacja, potencjał, konkurencja znajdująca się wokół, a także to, czy dany sklep znajduje się w tej części miasta oraz gdzie możemy liczyć na klientów z portfelem średnim i wyższym. Zamykamy zatem te sklepy, które w aktualnej sytuacji rynkowej nie osiągają zakładanych wyników i jest to element naszego planu – powiedział prezes zarządu Piotra i Pawła Marek Miętka.

Na początku września 2018 roku sieć Piotr i Paweł wniosła do sądu o ogłoszenie sanacji. W ten sposób właściciele odpowiedzieli dostawcom, którzy wnioskowali o ogłoszenie upadłości firmy. Sąd zatwierdził wniosek w połowie września.
- „Wniosek ten daje realną perspektywę na normalne funkcjonowanie i rozwój firmy w przyszłości, w tym bieżące regulowanie zobowiązań” – twierdzili wówczas właściciele.

Dzięki postępowaniu sanacyjnemu spółka Piotr i Paweł przez rok będzie chroniona przed wierzycielami, ale będzie musiała spłacać aktualne zobowiązania.

Ogólnopolska sieć handlowa Piotr i Paweł działa od 1990 roku. Współtwórcami firmy byli bracia Piotr i Paweł Wosiowie.