Ceny materiałów budowlanych rosną szybciej, niż ma to wynikać z danych GUS. Według danych urzędu ceny w budownictwie wzrosły o 3,9 proc.
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego zauważają, że "na przestrzeni ostatnich lat wskaźnik GUS podlegał bardzo małym wahaniom. Dane sprzedażowe Polskich Składów Budowlanych (PSB) wskazują, że ceny wzrosły o 8,3 proc. r/r, tj. ponad dwukrotnie szybciej".
Skokowy wzrost cen to efekt zmian na rynkach światowych. Od listopada 2020 r. ceny zbrojeń stalowych na London Metal Exchange wzrosły z 500 do 700 dolarów za tonę. Ceny mają utrzymać się do końca roku. Tak wynika z kontraktów.
Natomiast jeżeli chodzi o drewno, to branża odbudowuje się po niedoborach w maju. Niestety ceny drewna nie spadają. Jest wręcz odwrotnie. Wzrost cen produktów z drewna sięga obecnie 15-30 proc. Tendencja jest wzrostowa.
Najbardziej na polskim rynku wzrosły ceny elementów stalowych i drewna — płyt OSB (w szczycie 40 proc.), blaszanych elementów dachowych (12,5 proc.) oraz instalacji (10,9 proc.). Według biznes.inter.pl w hurtowniach brakuje styropianu i jego ceny będą jeszcze rosły.
Polski Instytut Ekonomiczny zwraca uwagę na niedobór polistyrenu. Ceny elementów termicznych wzrosły w lipcu o 25 proc. Wysokie ceny styropianu mają utrzymać się przynajmniej do końca roku.
