Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MLG
|
aktualizacja

"Sprzedaż poniżej wartości". NIK wyprowadza cios w fuzję Orlenu i Lotosu

309
Podziel się:

Aktywa Lotosu zostały sprzedane co najmniej 5 mld zł poniżej wartości, a fuzja spowodowała, że państwo straciło wpływ na kierunki sprzedaży około jednej piątej produkcji benzyny i oleju napędowego - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, do którego dotarł serwis Business Insider Polska.

"Sprzedaż poniżej wartości". NIK wyprowadza cios w fuzję Orlenu i Lotosu
Prezes Orlenu Daniel Obajtek (NurPhoto via Getty Images, NurPhoto)

Business Insider Polska podkreśla, że pokontrolne wnioski Najwyższej Izby Kontroli "uderzają w Ministerstwo Aktywów Państwowych w czasie, kiedy kierował nim Jacek Sasin".

NIK skontrolował fuzję Orlenu z Lotosem

"Orlen zbył podmiotom prywatnym aktywa co najmniej o 5 mld zł poniżej szacowanej przez NIK ich wartości, w tym zbycie udziałów Rafinerii Gdańskiej na rzecz Aramco nastąpiło poniżej wartości wyceny o ok. 3,5 mld zł" - Business Insider Polska cytuje ustalenia NIK.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czekają nas głodowe emerytury. To problem ekonomiczny, nie demograficzny - Biznes Klasa #14

Jak informuje serwis, według NIK wydatek na zakup udziałów w rafinerii zwróci się Aramco w 15 miesięcy z samej marży na sprzedaży produktów. Według kontrolerów "minister aktywów państwowych Jacek Sasin nierzetelnie nadzorował Orlen i transakcję sprzedaży aktywów Lotosu".

Orlen odpiera zarzuty.

Orlen zapłacił za aktywa grupy Lotos tyle, po ile były one wyceniane przez rynek. Wskazywana przez kontrolerów NIK wartość księgowa, nie ma nic wspólnego z rynkową wartością firmy - to fragment odpowiedzi udzielonej przez spółkę redakcji Business Insider Polska.

Fuzja Orlenu z Lotosem

Od 1 sierpnia 2022 roku Orlen i Lotos są już jedną firmą. Połączenie wymagało zgody Komisji Europejskiej. Szacuje się, że zintegrowany podmiot będzie miał przychody na poziomie ok. 250 mld zł rocznie i będzie obsługiwał ok. 100 mln klientów w Europie.

W ramach transakcji węgierski koncern MOL przejął 417 stacji Grupy Lotos w Polsce, a Saudi Aramco 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu.

Orlen przekazywał, że wynegocjował z Saudi Aramco długoterminowy kontrakt na dostawy od 200 tys. do 337 tys. baryłek ropy dziennie. Docelowy pułap dostaw arabskiej ropy powinien w tym roku osiągnąć 400 tys. baryłek dziennie (20 mln ton rocznie). Składają się na to dostawy wynikające z kontraktu z saudyjskim koncernem i z transakcji sprzedaży 30 proc. udziałów w rafinerii.

Orlen oszacował, że dostawy te mogą zaspokajać do 45 proc. łącznego zapotrzebowania całej Grupy Orlen – już po przejęciu Lotosu – zarówno w Polsce, jak i na Litwie i w Czechach.

- Odrębna komisja śledcza powinna zająć się fuzją Orlenu z Lotosem - ocenił w listopadzie, w rozmowie z PAP wiceszef Polski 2050 poseł Michał Kobosko.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(309)
offffdddd
3 miesiące temu
Może ktoś z rządu lub niku gra akcjami orlenu na giełdzie i dlatego takie słowa. Może właśnie tu jest afera. Czy ktoś to sprawdzi
Dziwne
3 miesiące temu
Jeżeli rozesłano do 30 firm propozycję kupna i zgłosiły się tylko 2 -3 to raczej Lotos nie był jakoś wart tych 10 jak za 5 nie było wielu chętnych. Towar jest wart tyle ile klient chce za niego zapłacić. Przykład maseczki podczas pandemi warte 10 gr szły za 2-3 zł.
Raf
3 miesiące temu
Obajtek i inni co za tym stali 25 lat wiezienia za korupcje i dzialanie na szkode spolki
Rfb
3 miesiące temu
Tylko czy ten biedny Orlen przetrwa te manewry
niebać
3 miesiące temu
Koalicję Obywatelska i jej przystawki.
...
Następna strona