Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

To pokolenie podróżuje bez sensu. "Sami się wyzyskują"

84
Podziel się:

30- i 40-latkowie podróżują bez sensu - czytamy na forbes.pl. - Sami się wyzyskują, biorą nadgodziny, byle wyjechać do raju. Ale im nie chodzi o żadne przeżywanie, tylko o zaliczanie - przekonuje dr Dominik Lewiński, medioznawca i badacz komunikacji w rozmowie z biznesowym serwisem.

To pokolenie podróżuje bez sensu. "Sami się wyzyskują"
Ekspert przekonuje, że wiele osób podróżując, chce pokazać, że są współczesnymi „szlachcicami" (Licencjodawca, Frank Bienewald)

Naukowiec w rozmowie z "Forbesem" mówi, że zapytał tysiąca studentów, jak oceniają życie osób, które nie podróżują. Usłyszał jednoznaczną odpowiedź, zdecydowana większość przekonywała, że życie takich osób jest nudne i małowartościowe. Prawie wszyscy studenci odpowiedzieli także, że marzą o tym, żeby podróżować.

Tak podróżuje pokolenie 30- i 40-latków

Dominik Lewiński przekonuje, że z tej krótkiej sondy już można wysnuć wniosek, że dla społeczeństwa podróżowanie stało się ważniejsze, chociażby niż zakładanie rodziny czy podtrzymywanie relacji międzyludzkich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy muszą szykować się na inflacyjny cios nawet powyżej 40 proc.

"W tej chwili wyznacznikiem wartości życia jest liczba i jakość podróży rozumiana jako forma destynacji. To jest tak, że im więcej podróżujesz — i w im ciekawsze miejsca — tym uchodzisz za ciekawszego człowieka, bogatszego w doświadczenia, przeżycia" - przekonuje w rozmowie z "Forbesem" medioznawca i badacz komunikacji.

Dodaje też, że podróże stały się sposobem nadawania swojemu życiu sensu.

"To rodzaj wędki, którą nam późny kapitalizm zarzuca, ścigaj te podróże, to twoja nagroda za wyzysk, ciężką pracę. A czasem i za pracę bez sensu" - przekonuje Dominik Lewiński

Według eksperta często w relacjach z tych podróży nie jest najważniejsze, to co widzieliśmy, tylko to, żeby pokazać to innym.

"Inni muszą widzieć, że wydaliśmy majątek na podróż do Afryki, Japonii, Australii, Nowej Zelandii, że jesteśmy współczesnymi szlachcicami" - czytamy w "Forbesie"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(84)
Dxxs
wczoraj
Większość komentarzy jest tu w tonie "bo ludzie podróżują bez sensu" - czy w takim razie osoby to piszące nie podróżują wcale czy uważają, że podróżują z sensem? Mam 34 lata. Za granicą (w Europie) bywam tak 2 razy w roku. Nad Polskim morzem nie mam gwarancji pogody, a odpoczywam głównie pływając, więc bez pogody trudno (morsowanie mnie nie przekonuje)... Lubię też poćwiczyć języki, wypić kawę w lokalnej kawiarni i codziennie pospacerować minimum 10 km (tu też pogoda się przydaje), bo na co dzień pracuje za biurkiem. Nigdy nie byłam na all-inclusive, bo to nie dla mnie. Zawsze sama organizuje cały wyjazd: wybieram kilka miejsc, które chce odwiedzić, a resztę czasu mam na bycie i chłonięcie atmosfery miasta... Większość moich bezdzietnych znajomych podróżuje podobnie... Czasem wybierając jakieś całkowite zad*pie, żeby poleżeć na trawie/plaży i poczytać książkę. Spokój, relaks, "despacito" ;) A co innego robić na urlopie? Remontować mieszkanie?
30-latka
4 dni temu
Co za idiotyczny artykuł. Chcę zobaczyć jak najwięcej, a życie jest krótkie. Podróże wiele mnie nauczyły i otworzyły oczy na wiele rzeczy, o których wcześniej nawet nie myślałam. Robię dużo zdjęć, ale ich nie publikuję, ponieważ nie czuję takiej potrzeby. Robię to dla siebie. Czy to bez sensu? W takim razie po co ludzie robią cokolwiek i do czegoś dążą, zawsze ktoś mądry powie, że to bez sensu...
Nonsens
4 dni temu
Wow..., czyli żyj sobie i nic z tego nie miej. Wyjazdy to nie tylko hotele all inclusive. To możliwość zobaczenia czegoś czego nie ma na miejscu. Poznania nowych ludzi, skosztowania lokalnych rarytasów.
Mariusz
4 dni temu
Facet ma rację teraz w podróżowaniu najczęściej chodzi o wypasiony hotel z którego nawet się nie wychodzi i żarcie na all incll. A najważniejsza jest relacja na insta z filmem z hotelowej restauracji
Jeśli sam nie...
4 dni temu
Ekspercie od oceny podróżowania Jeśli sam nie możesz podróżować a bardzo chcesz to znajdź na to sposób Jeśli nie lubisz i nie rozumiesz, ok masz do tego prawo. Ale to tak samo wszyscy możemy oceniać odmienne pasje, których nie rozumiemy np wędkarstwo - zaliczanie kolejnych zbiorników wodnych z nową i droższą wędką Wspinaczki górskie - zaliczanie kolejnych gór w coraz droższych butach trekkingowych Zwiedzanie zamków - o tak, to jest dopiero zaliczanie nowo odwiedzonych zamków i poznawanie ich architektury oraz historii. I to na akord! Najlepiej nie rozumieć cudzej pasji i ją krytykować. Bo najlepsze pasje to takie, które tylko my uznajemy za wartościowe np sadzenie warzyw w swoim małym ogródku. Sądzę, że właśnie np osoba, która dużo podróżuje ma o wiele bardziej otwarty umysł niż taka oceniająca osoba i nikomu podróżującemu to nie przeszkadza kto i jakie ma w życiu pasje lub nie ma ich wcale. Pozdrawiam „ekspertów”!
...
Następna strona