Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katastrofa smoleńska umacnia podziały polityczne

0
Podziel się:

Utrwaliło się też przekonanie, że sprawa katastrofy smoleńskiej jest niedokończona - ocenia prof. Henryk Domański.

Katastrofa smoleńska umacnia podziały polityczne
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Wzrost polaryzacji społeczeństwa na zwolenników PO i PiS i utrwalenie się elektoratów tych partii w swych przekonaniach, to wg prof. Henryka Domańskiego, efekt wydarzeń po publikacji _ Rzeczpospolitej . Utrwaliło się też przekonanie, że sprawa katastrofy smoleńskiej jest niedokończona - ocenił. _

_ - Wydaje się, że twardy elektorat PiS - 25-28 procent wyborców - jeszcze bardziej się utwardził. Pojawiła się kolejna wątpliwość w związku z katastrofą smoleńską, która może być argumentem na niską wiarygodność rządu, jeśli chodzi o kontrolowanie sytuacji w kraju, realizację podstawowych zadań państwa. Wzrosła polaryzacja społeczeństwa na zwolenników PiS i PO _ - uważa socjolog z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN.

Poproszony o ocenę jak wczorajsze wydarzenia wpłyną na zwolenników PO, prof. Domański odpowiedział: _ Elektorat PO uzyskał potwierdzenie, że PiS, jeśli chodzi o sprawy katastrofy smoleńskiej, jest mało wiarygodny. Elektoraty PO i PiS utrwaliły się w swoich przekonaniach _.

_ - Wczorajsze wydarzenia utrwaliły też przekonanie, że sprawa katastrofy smoleńskiej jest niedokończona. Ludzie będą czekali na nowe informacje. Ta sprawa cały czas będzie obecna. Każdego dnia będzie można oczekiwać nowych, mniej lub bardziej wiarygodnych informacji, na temat katastrofy. We wtorek to oczekiwanie zostało podsycone _ - podkreślił.

Domański zapytany czy dalszy podział w społeczeństwie po wczorajszych wydarzeniach będzie znaczący, zaprzeczył. - _ Wydarzenia we wtorek następowały szybko po sobie, były skondensowane w czasie. Przeciętny Polak nie miał czasu pomyśleć o sprawie. Mocno działało to głównie na zadeklarowanych zwolenników PO i PiS _ - powiedział.

Profesor był też pytany o to, czy reakcja prezesa PiS na publikację _ Rzeczpospolitej _ nie wpłynie na notowania PiS i ofensywę tej partii, która starała się podnosić problemy gospodarcze, organizując m.in. serię eksperckich debat.

_ - Jarosław Kaczyński pospieszył się ze swoimi słowami. Faktem jest, że od jakiegoś czasu trwa kampania PiS, mająca na celu poszerzenie elektoratu. Kaczyński szukał poparcia przede wszystkim niezdecydowanych, neutralnych wyborców. W momencie wtorkowego dementi prokuratury okazało się, że się przeliczył. Ci ludzie pozostali na swojej pozycji niezdecydowania _ - ocenił Domański.

_ - Nie sądzę, żeby to zdecydowanie i ostatecznie ich odepchnęło od PiS-u. Sytuacja raczej wróciła do normy. To mogło jedynie zahamować proces zapoczątkowany przez debaty i powołanie rządu technicznego _ - dodał prof. Domański.

Socjolog był też pytany czy zdementowanie informacji _ Rzeczpospolitej _ przez prokuraturę nie wpłynie na wiarygodność mediów w Polsce. - _ Nastąpiło osłabienie wiarygodności "Rzeczpospolitej", być może autora tekstu, a nie wszystkich mediów. Późniejsza kampania korygująca informacje "Rzeczpospolitej" była rzetelna _ - powiedział prof. Domański.

Czytaj więcej w Money.pl
Biegli: Na wraku nie było żadnego trotylu Dziś Rzeczpospolita podała, że polscy prokuratorzy i biegli, którzy ostatnio badali wrak tupolewa w Smoleńsku.
Oto, co Polacy myślą o katastrofie smoleńskiej Dla ponad połowy badanych (52 proc.) była to pomyłka, do której łatwo mogło dojść w okolicznościach towarzyszących katastrofie.
To jedyne wytłumaczenie tej katastrofy? Eksplozja jest jedynym logicznym wytłumaczeniem - przekonywali eksperci podczas konferencji naukowej na UKSW w Warszawie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)