Prezydent Bronisław Komorowski mianował Leszka Szerepkę - eksperta z Ośrodka Studiów Wschodnich - na ambasadora RP na Białorusi. Nowy szef placówki obejmuje ją w trudnym czasie, gdyż relacje Warszawy z Mińskiem ochłodziły się po represjach na opozycję po wyborach prezydenckich na Białorusi.
Informacja o mianowaniu ambasadora RP na Białorusi znalazła się w Monitorze Polskim z 7 stycznia.
Pod koniec listopada sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych zaopiniowała pozytywnie kandydaturę Szerepki na ambasadora RP w Mińsku.
Szerepka podkreślał wówczas wagę współpracy gospodarczej między Polską a Białorusią, m.in. w dziedzinie transportu i energetyki. Jak mówił, chciałby, aby w Mińsku powstał Polski Instytut Historyczny. Opowiedział się także za szerszą ofertą stypendialną naszego kraju dla białoruskich naukowców. Zapowiedział konsekwentne reakcje ambasady w razie jakichkolwiek prób zafałszowania informacji na temat historii Polski.
Szerepka był pytany także o kwestię Związku Polaków na Białorusi. Ocenił, że na Białorusi _ może działać tyle organizacji polskich, ile chce działać _. Jak zaznaczył, w tym zakresie powinna panować wolność i on będzie starał się działać w tym kierunku.
Leszek Szerepka urodził się w 1964 roku w Otwocku. W 1991 roku ukończył historię na Uniwersytecie Warszawskim.
W latach 1992-1994 pracował jako starszy asystent w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Następnie przez cztery lata (1994-1998) pracował jako specjalista do spraw rosyjskich w Ośrodku Studiów Wschodnich.
W OSW pracował ponownie w latach 2002-2007 jako główny specjalista ds. migracyjnych, granicznych na obszarze Wspólnoty Niepodległych Państw; był też kierownikiem zespołu ds. migracji. W sierpniu 2010 roku ponownie rozpoczął pracę jako główny specjalista w Ośrodku Studiów Wschodnich.
W latach 1998-2002 pełnił funkcję I sekretarza w ambasadzie Polski w Moskwie, a w latach 2007-2010 pracował jako radca-minister, zastępca ambasadora w polskiej ambasadzie w Kijowie.
Jest żonaty, ma jedno dziecko. Zna rosyjski, a także angielski, ukraiński i białoruski.
Pod koniec grudnia polski MSZ zdecydował, że od 1 stycznia wizy do Polski dla Białorusinów będą bezpłatne. Jednocześnie Polska rezerwuje sobie prawo do niewpuszczania na swe terytorium tych przedstawicieli władz białoruskich, którzy brali udział w represjach wobec opozycji.
Wybory prezydenckie z 19 grudnia wygrał po raz czwarty Alaksandr Łukaszenka, zdobywając - według oficjalnych danych - niemal 80 proc. głosów. W wieczór wyborczy w centrum Mińska milicja rozbiła wielotysięczną demonstrację i zatrzymała kilku kandydatów opozycji. Łącznie po wyborach zatrzymano ponad 600 osób. OBWE oceniła, że wybory były _ bardzo daleko do wolnych _.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/12/t126988.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/polska;domaga;sie;kija;na;lukaszenke,193,0,741825.html) | Polska domaga się kija na Łukaszenkę Warszawa żąda od Brukseli ostrych sankcji, wobec najważniejszych przedstawicieli białoruskiego reżimu. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/203/t103371.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/komorowski;ostro;o;rezimie;lukaszenki,4,0,740356.html) | Komorowski ostro o reżimie Łukaszenki Zdaniem prezydenta Bruksela musi zrewidować kontakty z Mińskiem. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/43/t95531.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/bialorus;oburzona;slowami;kaczynskiego,79,0,637775.html) | Białoruś oburzona słowami Kaczyńskiego Wypowiedź, że w sprawie Białorusi należy rozmawiać z Moskwą, poruszyła komentatorów. |