- _ Polscy podróżnicy popełnili sporo błędów. Nie wzięli miejscowego przewodnika, nie znali także języka i to się w pewnym momencie zemściło _ - powiedział w TVN24 Dariusz Latoszek, polski konsul w Peru, odnosząc się do informacji o zamordowaniu małżeństwa z Trójmiasta w peruwiańskiej dżungli.
Kajakarze Jarosław Frąckiewicz i Celina Mróz pod koniec maja mieli spłynąć rzeką Ukajale. Ostatnią informację przysłali do Polski 26 maja. Potem ślad po nich zaginął. Wczoraj Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że zostali zamordowani.
Szczegóły zbrodni wyjaśnia peruwiańska policja. Według Tomasza Surdela, który poszukiwał zaginionych Polaków, zostali oni zabici przez pijanego mieszkańca jednej z wiosek. Polacy rozbili namiot obok jego domu. Peruwiańczyk poszedł ich przegonić. Gdy Polacy zwijali obozowisko, wrócił po strzelbę i chwilę potem zaczął strzelać. Potem z pomocą innych osób ciała Polaków wrzucili do rzeki, a między siebie podzielili ich ekwipunek.
Czytaj w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1325142000&de=1325199300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&st=1&w=600&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej