Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pożar składowiska śmieci. To już druga doba gaszenia

0
Podziel się:

Nie za wiele pomogły strażakom nocne opady śniegu. Według meteorologów, w regionie spadło go kilka centymetrów.

Pożar składowiska śmieci. To już druga doba gaszenia
(Artur Reszko/PAP)

Drugą dobę strażacy gaszą pożar śmieci na składowisku we wsi Studzianki koło Białegostoku. Pali się na powierzchni około pół hektara składowisko sprasowanych śmieci o wysokości około 10 metrów. Strażacy oceniają, że akcja potrwa do końca weekendu.

Jak poinformował rzecznik białostockich strażaków, Paweł Ostrowski, dzisiaj kontynuowana jest akcja wywożenia śmieci i dogaszania ich. Właściciel składowiska sprowadził w tym celu więcej maszyn, dzięki czemu takie działania można prowadzić z różnych stron płonącego kopca. Ostrowski wyjaśnił, że dzięki temu można też gasić głębsze, odsłonięte wówczas pokłady śmieci. Zaznaczył jednak, że akcja jeszcze potrwa.

Nie za wiele pomogły strażakom nocne opady śniegu. Według meteorologów, w regionie spadło go kilka centymetrów. Ostrowski ocenił, że opady były zbyt małe, by mogły mieć jakikolwiek wpływ na pożar na takiej powierzchni.

Poinformował, że podczas pierwszej doby akcji zużyto w sumie ok. 400 tys. litrów wody. Udało się zabezpieczyć przed ogniem pobliski las i zabudowania, strażacy stale tego pilnują.

Z badań powietrza przeprowadzonych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Białymstoku wynika, że nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia ludzi - poinformowała w sobotę po południu rzeczniczka wojewody podlaskiego Joanna Gaweł.

Zapewniła, że pracownicy inspektoratu cały czas monitorują sytuację w terenie. "Badali powietrze w Studziankach, Horodniance i pod Wasilkowem. Analiza sytuacji meteorologicznej napływu mas powietrza wskazuje, że strumień zanieczyszczeń przemieszcza się obecnie nieznacznie w kierunku Wasilkowa, ale jest wysoko i nie zagraża mieszkańcom" - powiedziała rzeczniczka.

Przyczyna zapalenia się śmieci nie jest na razie znana. Pole magazynowe, gdzie doszło do pożaru, znajduje się na terenie będącego w budowie Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami, które buduje spółka Czyścioch z Białegostoku. Inwestycja miała być gotowa do końca 2011 r., ale nie jest jeszcze ukończona. Sprasowane śmieci były magazynowane, by mogły być wykorzystane w przyszłości.

Jak informowały wcześniej władze spółki Czyścioch, w zbudowanym obiekcie ma być sortownia śmieci i wytwórnia paliw alternatywnych dla przemysłu. Wartość tej inwestycji to ok. 55 mln zł.

Czytaj więcej o pożarach w Money.pl
Masakra w więzieniu. Zginęło ponad 350 osób Kilkaset osób zginęło w pożarze więzienia, a ponad połowa więźniów uciekła.
"Otarliśmy się o drugi Czarnobyl". Nowe fakty Rosyjskie media ujawniają nieznane do tej pory fakty w sprawie pożaru rosyjskiego okrętu atomowego.
Pożar hotelu w Chańczy. 30 zastępów straży Płonie mieszkalne poddasze czterokondygnacyjnego budynku. Akcja, którą bardzo utrudnia mróz, potrwa jeszcze kilka godzin.
kraj
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)