Słowa prezesa Wszechrosyjskiego Związku Kibiców Aleksandra Szprygina wymagają ostrej i twardej reakcji Ministerstwa Spraw Zagranicznych - powiedział dziś szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna.
Szprygin wyraził dziś w Moskwie nadzieję, że jego rodacy, przetrzymywani po Euro 2012 w - jak to określił - _ polskich katowniach _, wkrótce wrócą do domu. _ - Wszystkim zatrzymanym Polakom wymierzono kary w wysokości 500 zł, a nasi chłopcy wciąż są przetrzymywani w polskich katowniach. Rozpatrzenie ich spraw jest odwlekane z przyczyn politycznych _ - mówił.
_ - To absurdalne i wymaga takiej bardzo twardej reakcji MSZ i informacji polskiego sądu; nie można takim językiem się posługiwać _ - oświadczył Schetyna w TVN24. Jak dodał, nie można pozwalać na wprowadzanie tego typu języka do obiegu publicznego.
_ - Jeżeli są osoby zatrzymane czy aresztowane po zajściach, to jest potrzebna pełna informacja i wyjaśnienie tej kwestii. Natomiast też powinien być protest co do używania takich słów _ - ocenił szef sejmowej komisji spraw zagranicznych.
Dopytywany, czy premier Donald Tusk powinien zadzwonić w tej sytuacji do premiera Rosji Władimira Putina, odparł: _ Nie, to jest incydentalne, to powinno mieć reakcję na szczeblu podstawowym, nie można angażować w to premiera _.
_ - Teraz potrzebna jest ostra reakcja na poziomie urzędnika MSZ _ - podkreślił.
Jak dodał, wypowiedź Szprygina _ to język kibolski _. _ - To, co się stało przed meczem Polska-Rosja i zaraz po nim, było czymś złym, czego nie chcielibyśmy wspominać, ale też nie może być tak, że grupa kilkunastu cy kilkudziesięciu kiboli czy bandytów zepsuje nam wizerunek i opinie o Euro, na to nie można pozwolić _ - podkreślił szef sejmowej komisji spraw zagranicznych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Po przegranej Rosji na Euro polecą głowy _ - Chcę przeprosić kibiców za nasz rezultat - _ cytuje słowa Siergieja Fursienki agencja Interfax. _ _ | |
Rosja domaga się powrotu swoich kibiców Stanowisko Rosji w tej sprawie polskiej wiceminister spraw zagranicznych Katarzynie Pełczyńskiej-Nałęcz w Moskwie przekazał wiceminister spraw zagranicznych FR Władimir Titow. | |
Rosja upomina się o swoich pseudokibiców MSZ zamierza wynająć do ich obrony doświadczonych polskich adwokatów. |