Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sytuacja na Ukrainie. Komorowski: Obie strony muszą się cofnąć

0
Podziel się:

Prezydent ocenił, że należy rozpocząć zabiegi, aby ewentualny kompromis został wzmocniony o perspektywę uzyskania realnej pomocy ze strony świata zachodniego, nie tylko UE.

Sytuacja na Ukrainie. Komorowski: Obie strony muszą się cofnąć
(Piotr Tracz/REPORTER)

Prezydent Bronisław Komorowski uważa, że obecnie na Ukrainie trwa _ przerwa polityczna _, którą należy wykorzystać na szukanie kompromisu. Komorowski podkreślił wagę realnej pomocy dla Ukrainy ze strony Zachodu.

Prezydent mówił w radiowej Jedynce, że na Ukrainie mamy obecnie do czynienia z _ przerwą polityczną _: z jednej strony przyjęte zostały rozwiązania cofające kraj znad przepaści, tzn. doszło do dymisji rządu oraz wycofania antydemokratycznych ustaw, ale z drugiej - kwestia przyszłego rządu nadal pozostaje otwarta.

- _ Przerwa będzie trwała najwyżej dwa tygodnie, powinna być wykorzystana na szukanie kompromisu wewnętrznego. Kompromis jednak wymaga cofnięcia się obu stron, bo inaczej nie jest kompromisem _ - zaznaczył prezydent.

Mówił, że zmianą, która pozwala na zachowanie _ choćby ograniczonego optymizmu _ jest rola, jaką w konflikcie na Ukrainie odgrywają od pewnego czasu hierarchowie tamtejszych Kościołów, którzy _ opowiadają się po stronie kompromisu i dialogu _.

Odnosząc się do zaangażowania UE na Ukrainie oraz do ostatnich spotkań premiera Donalda Tuska z przywódcami europejskimi, prezydent ocenił, że należy rozpocząć zabiegi, aby _ ewentualny kompromis na Ukrainie został wzmocniony o perspektywę uzyskania realnej pomocy ze strony świata zachodniego, nie tylko Unii Europejskiej _.

- _ Ukraina znajduje się w sytuacji krytycznej nie tylko politycznie, ale gospodarczo _ - wskazał Komorowski.

Prezydent ocenił też, że Polska powinna _ podjąć wysiłek na rzecz wspierania perspektywy reform na Ukrainie _. Jak mówił, jeśli nowy rząd uzgodni program reform, to wokół nich można starać się _ odbudowywać jedność ukraińską _. - _ To musi być wsparte pakietem pomocy ze strony świata zachodniego _ - dodał prezydent. Jak podkreślił, wsparcie udzielane Ukrainie powinno dotyczyć m.in. właśnie wdrażania reform ustrojowych i gospodarczych.

Komorowski był pytany, czy nie jest zaniepokojony nacjonalistycznymi treściami pojawiającymi się wśród protestujących na ukraińskim Majdanie. - _ Czy to powinno nas niepokoić? Do pewnego stopnia tak. Powinniśmy obserwować to bardzo uważnie, bo radykalne hasła - z bieguna lewicowego czy skrajnie prawicowego - są niebezpieczne jak każda skrajność i każdy ekstremizm _ - odparł prezydent.

Podkreślił jednocześnie, że ukraińska partia Swoboda, nawiązująca - jak mówił - do tradycji, które _ nas Polaków niepokoją _ - w okresie ostatniej kampanii wyborczej nie wznosiła haseł antypolskich. - _ Co świadczy o tym, że wszyscy dojrzewają. Także ci narodowi Ukraińcy dojrzewają do przekonania, że nie da się pogodzić haseł ksenofobicznych z hasłami uczestniczenia w integracji europejskiej. Nie da się pogodzić nadziei na wsparcie polskiego sąsiada z antypolskim kursem _ - dodał Komorowski.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)