*Ministerstwo Obrony Narodowej podejmie działania, które usprawnią rekrutację do Narodowych Sił Rezerwowych. *Doradca ministra obrony, generał Waldemar Skrzypczak zapewnił w Programie 1 Polskiego Radia, że zostaną przedstawione między innymi rozwiązania korzystne dla pracodawców, potencjalnych żołnierzy NSR.
Wśród rozwiązań, które chce zaproponować pracodawcom ministerstwo jest okresowe zwolnienie z płacenia świadczeń na rzecz ZUS - mówił generał Skrzypczak.
- _ Chcemy stworzyć takie regulacje prawne, które zachęcą pracodawców do tego, aby kierowali do systemu doskonalenia albo doszkalania żołnierzy rezerwy na swoje i wojska potrzeby. Po drugie chcemy również dać prawo, w tych dniach kiedy żołnierz rezerwy nie jest w zakładzie pracy, żeby pracodawca był zwolniony z opłat takich, jak ubezpieczenie. Te opłaty bierze na siebie wojsko _ - powiedział Skrzypczak.
POSŁUCHAJ GEN. SKRZYPCZAKA:
źródło: IAR
Według generała Skrzypczaka, projekt powołania Narodowych Sił Rezerwowych jest jak najbardziej potrzebny, ale nie został dobrze przygotowany.
- _ Liczono przede wszystkim na krótki sukces propagandowy. Liczono, że będzie rzesza chętnych do NSR. Okazało się, że rzeczywistość jest zupełnie inna. To wynikało ze złych rozwiązań, które zachęciłyby do służby w tych siłach _ - mówi generał.
POSŁUCHAJ GENERAŁA SKRZYPCZAKA:
źródło: IAR
W pierwotnych planach zakładano, że do końca 2011 roku uda się osiągnąć liczbę 20 tysięcy żołnierzy NSR. Dotychczas do służby przyjęto około 11,5 tysiąca rezerwistów, w tym około 400 kobiet.
O polskiej armii czytaj w Money.pl | |
---|---|
Minister przyznaje. Wojsko nie wypełnia planu To połowa pierwotnie planowanej liczby, poinformował minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. | |
Szef MON bierze się za odchudzanie. Cięcia? Szef MON wypowiada walkę biurokracji w swoim resorcie. | |
Rozwiązali specpułk, ale i tak jeszcze polecą Obowiązki rozformowanego pułku uroczyście przejęła 1. Baza Lotnictwa Transportowego, w której zostały tylko śmigłowce. |