Dwie cysterny leżą na boku, trzy są wykolejone, sytuację na miejscu rozpoznają strażacy. Ruch pociągów został wstrzymany.
Poinformował o tym dyżurny wojewódzkiej straży pożarnej w Olsztynie. Jak podał, skład liczy w sumie 39 wagonów. Wykolejone są trzy cysterny, a dwie inne leżą na boku. Ze wstępnych informacji strażaków wynika, że żadna z cystern nie rozszczelniła się. Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do wypadku.
_ - Na razie nie wiemy, jakie będą nasze działania w Kotkach, sytuacja jest właśnie rozpoznawana _ - powiedział dyżurny wojewódzkiej straży pożarnej i dodał, że na miejscu pracuje na razie 13 zastępów strażaków.
Kotki są stacją przeładunkową; według strażaków nie odbywa się tamtędy ruch pasażerski a towarowy, który w związku z wypadkiem został całkowicie wstrzymany.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nie zgadza się z decyzją o wyrzuceniu z PO _ - Nie mogę pozwolić na to, by moim nazwiskiem wycierano sobie gębę - _powiedział dziś Adam Matusiewicz, były marszałek województwa śląskiego. | |
Za tą katastrofę odpowie aż 29 osób Aż 29 pracowników hiszpańskich kolei państwowych zostało posądzonych o współudział w katastrofie, do jakiej doszło 24 lipca pod Santiago de Compostela. Zginęło wtedy 79 osób. | |
Katastrofa w Hiszpanii. Wstrząsająca reakcja "Mój Boże, mój Boże, biedni pasażerowie. Oby nie było zabitych!" - mówił przez telefon chwilę po katastrofie maszynista pociągu, który 24 lipca o godzinie 20.41 wykoleił się pod Santiago de Compostela |