Trójmorze z ważną deklaracją. "Więcej niż powrót do wcześniejszego wzrostu gospodarczego"
Premier Morawiecki przekonywał w środę w Lublinie, że państwa Trójmorza, zacieśniając współpracę, mogą "wyraźnie zbliżyć się do ekonomicznych standardów Europy Zachodniej". Zapewnić ma to podpisana Deklaracja Lubelska.
Wystąpienie premiera rozpoczęło drugi dzień obrad II Forum Regionów Trójmorza połączonego z Samorządowym Kongresem Gospodarczym, który odbywa się w Lublinie.
- Wierzę, że przed nami kolejny rozdział współpracy rozwijającej infrastrukturę transportową, energetyczną czy cyfrową. W każdej z nich potrzebujemy silnej koordynacji, także na poziomie władz samorządowych i lokalnych - mówił premier.
Przez rosnące ceny mieszkań Polacy nie załapią się na programy rządowe? "Wyciągamy wnioski"
Szef rządu podkreślał też potencjał państw wspólnej inicjatywy. Przypomniał, że 12 państw Trójmorza stanowi 29 proc. powierzchni całej UE i prawie 19 proc. jej PKB.
- W ciągu ostatnich lat państwa Trójmorza należały do najszybciej rozwijających się państw UE. Niezwykle cieszy mnie, że liderem tego zestawienia była Polska, której średnie tempo rozwoju w latach 2004-2019 wynosiło 5,3 proc. Byliśmy lokomotywą wzrostu gospodarczego Europy - mówił Morawiecki.
Jakie wyzwania stoją jego zdaniem przed Trójmorzem? Zdecydowanie będzie nim demografia. Jak przypomniał Morawiecki, od 2004 roku ludność państw Trójmorza zmniejszyła się niemal o 3 proc.
- Prawie co dziesiąty obywatel naszego regionu jest rezydentem w państwie UE niebędącym jego ojczyzną - zwrócił uwagę.
Zdaniem Morawieckiego, aby temu przeciwdziałać należy działać dwutorowo. Konieczne jest - stwierdził - stworzenie strategii na rzecz zwiększenia dzietności w krajach Trójmorza przy jednoczesnej budowie modelu ekonomicznego, który pozwoli podwyższyć poziom życia co najmniej do średniej unijnej.