Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Awaryjne lądowanie samolotu z polskimi turystami

0
Podziel się:

W samolocie byli turyści, którzy lecieli na wakacje. Lądowanie było konieczne po informacji o pożarze.

Awaryjne lądowanie samolotu z polskimi turystami
(Reporter)

Samolot polskich linii lotniczych OLT Express wylądował awaryjnie na międzynarodowym lotnisku w Sofii po sygnale o pożarze na pokładzie - poinformowało bułgarskie ministerstwo transportu. Lądowanie było normalnie, nikt nie ucierpiał.

Aktualizacja: 14:40

Żadna ze znajdujących się w samolocie osób nie doznała obrażeń. Airbus A-320 z 142 pasażerami, który wykonywał czarterowy lot z Warszawy do Hurgady w Egipcie, wylądował o godzinie 12.58 czasu miejscowego (11.58 czasu polskiego).

Jak powiedział rzecznik biura podróży Itaka, którego klienci byli na pokładzie, Piotr Henicz, wszystkie osoby są bezpieczne. - _ Wiem, że samolot wylądował awaryjnie i nikomu nic się nie stało. To jest najważniejsze. Zastępcza maszyna jest w tej chwili szykowana do przewozu klientów do Hurgady _ - poinformował rzecznik Itaki.

Pasażerowie zostali umieszczeni w sali tranzytowej lotniska, zapewniono im napoje i zgodnie z międzynarodowymi przepisami również lekarza - poinformował szef biura prasowego bułgarskiego ministerstwa transportu Georgi Andreew.

Obecnie pasażerowie czekają na decyzję przewoźnika w sprawie kontynuowania lotu.

Lądowanie było konieczne po otrzymaniu informacji o pożarze, która się nie potwierdziła.

Czytaj więcej w Money.pl
Katastrofa samolotu w ośrodku turystycznym Maszyna rozbiła się przy próbie lądowania na lotnisku w Dźomsom - ważnym ośrodku turystycznym na popularnej trasie trekkingowej wokół Annapurny.
50 ofiar, a Rosjanie bronią swojej konstrukcji W Indonezji trwa akcja ratownicza po katastrofie rosyjskiego samolotu Suchoj.
Wniósł alkohol do samolotu. To reakcja pilota Awanturujący się pasażer został ukarany mandatem, samolot odleciał z godzinnym opóźnieniem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)