Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bomba na Okęciu. Saperzy już pracują

0
Podziel się:

Największy ruch pasażerski jest w godz. 6-8 rano. Jak pracuje warszawski port lotniczy?

Bomba na Okęciu. Saperzy już pracują
(PAP/Jacek Turczyk)

O godz. 7 rano saperzy zaczęli prace na warszawskim Lotnisku Chopina w związku z odnalezionym przedmiotem przypominającym bombę lotniczą z czasów II wojny światowej.

_ - Terminal nie zostanie zamknięty. Ruch samolotów oraz odprawa pasażerów będzie odbywać się normalnie. Jednak pasażerowie mogą spodziewać się utrudnień na drogach dojazdowych do lotniska _ - poinformował rzecznik lotniska Przemysław Przybylski.

_ - Ze względów bezpieczeństwa zamknięty został podjazd pod halę przylotów. Pasażerowie przylatujący wychodzą do miasta przez poziom odlotów _ - dodał rzecznik.

Wyjaśnił, że osoby, które przyjeżdżają po pasażerów przylatujących nie będą mogły oczekiwać na nich samochodem bezpośrednio na poziomie hali odlotów.

_ - Prosimy, aby pasażerowie znacznie wcześniej udali się na lotnisko, by mogli sprawnie odprawić się i odlecieć _ - apelował rzecznik.

Przedmiot przypominający bombę znaleziono w czwartek wieczorem na placu budowy remontowanej części Terminala A. Największy ruch pasażerski - lotnisko obsługuje wtedy najwięcej pasażerów - jest w godz. 6-8 rano.

Lotnisko Chopina jest największym portem lotniczym w Polsce. Obsługuje ruch rozkładowy, czarterowy, General Aviation oraz cargo. W 2012 r. z usług lotniska skorzystało ponad 9,5 mln osób.

Czytaj więcej w Money.pl
Lotnicza bomba na lotnisku Chopina? Wezwani na miejsce saperzy stwierdzili, że potrzebują specjalistycznego sprzętu...
Rośnie fala roszczeń wobec lotniska na Okęciu Okoliczni mieszkańcy wnioskują o pokrycie kosztów izolacji akustycznej w domach lub o wykup nieruchomości z powodu utraty jej wartości wskutek hałasu.
Będą kłopoty na Okęciu. Przez remont Starty i lądowania wykonywane będą na krótszej drodze położonej na osi Ursynów-Ursus.
turystyka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)