Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Unia Europejska miała chronić bioróżnorodność. Nie podołała. Jest raport i nowe rekomendacje

9
Podziel się:

Nowoczesne rolnictwo jest w głównej mierze odpowiedzialne za zubażanie świata roślin i zwierząt wokół nas. Komisja Europejska miała wspierać bioróżnorodność, ale poległa na tym zadaniu - uważa Europejski Trybunał Obrachunkowy.

Miejskie pasieki czy "domki dla owadów" to popularne ostatnio inicjatywy, które mają zwiększyć liczebność owadów w miastach
Miejskie pasieki czy "domki dla owadów" to popularne ostatnio inicjatywy, które mają zwiększyć liczebność owadów w miastach (, Credit line: Michal Kosc / Forum)

Bioróżnorodność, czyli zróżnicowanie form istnienia na Ziemi, ulega ciągłym zmianom. Zmieniający się klimat i katastrofy naturalne wielokrotnie w historii planety zmieniały liczebność gatunków oraz zasoby ekosystemów. Nigdy jednak nie działo się to tak szybko i w wielu przypadkach – w sposób nieodwracalny. Działalność człowieka powoduje wymieranie wielu gatunków. O ile zagrożone pandy czy białe lwy mogą przetrwać z ogrodach zoologicznych (co oczywiście nie jest żadnym idealnym rozwiązaniem, ale mimo wszystko pozwoli zachować ich geny), to setki owadów czy ptaków znikną na tyle cicho, że tylko naukowcy zorientują się, że ich zabrakło.

Unia Europejska miała wzmacniać bioróżnorodność, ale udało się jej tego celu osiągnąć. Europejski Trybunał Obrachunkowy przeanalizował sprawę i uznał, że wspólna polityka rolna nie zapobiegła postępującemu od dekad spadkowi bioróżnorodności w UE, a w największym stopniu odpowiedzialność za to ponosi intensywne rolnictwo – informuje PAP.

Audytorzy wskazali na luki w unijnej strategii ochrony różnorodności biologicznej na okres do 2020 r. i wytknęli Komisji Europejskiej, że monitorowanie przez nią wydatków na rzecz bioróżnorodności nie jest wiarygodne, a większość środków wydawanych w ramach unijnego budżetu rolnego przynosi niewielkie korzyści w tym obszarze.

Zobacz także: Obejrzyj: Nowe i dawne owady w Polsce. Szybko opanowują kraj

- Wspólna polityka rolna okazała się do tej pory niewystarczająca, by zapobiec spadkowi różnorodności biologicznej na użytkach rolnych. Utrata ta jest istotnym zagrożeniem zarówno dla działalności rolniczej, jak i środowiska naturalnego" - zaznaczył odpowiedzialny za raport Viorel Stefan z Europejskiego Trybunału Obrachunkowego (ETO).

Jednym z głównych problemów, na który zwrócili uwagę kontrolerzy jest brak możliwych do zmierzenia celów. W najnowszej strategii jest z tym lepiej, bo KE zakłada np., że do 2030 r. 10 proc. użytków rolnych będzie wyjętych spod gospodarowania i przeznaczonych na ochronę krajobrazu, a 25 proc. ziemi pójdzie pod uprawy ekologiczne.

Zarzutów jest więcej. Jeden z nich dotyczy tego, że niektóre z wymogów dotyczących płatności bezpośrednich, np. zazielenienie, mogą przyczynić się do poprawy różnorodności, ale Komisja i państwa członkowskie zazwyczaj dają priorytet rozwiązaniom o niewielkim oddziaływaniu w tej dziedzinie, takim jak np. międzyplony czy uprawy wiążące azot.

Jakie wnioski? Kontrolerzy zalecili KE, by ta zapewniła lepszą koordynację w odniesieniu do strategii ochrony różnorodności biologicznej na okres do 2030 r., zwiększyła wkład płatności bezpośrednich i działań w zakresie rozwoju obszarów wiejskich na rzecz różnorodności biologicznej na użytkach rolnych, dokładniej monitorowała wydatki budżetowe oraz opracowała wiarygodne wskaźniki pozwalające ocenić oddziaływanie wspólnej polityki rolnej w tej dziedzinie.

Na koniec kilka przykładów tego, jaki wpływ ma rolnictwo na bogactwo form życia. W 1990 r. populacje ptaków krajobrazu rolniczego i motyli łąkowych zmniejszyły się o ponad 30 proc. Intensywne rolnictwo doprowadziło do zmniejszenia różnorodności naturalnej pokrywy roślinnej, a co za tym idzie, liczby zwierząt.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(9)
dlaczego
4 lata temu
kiedyś wszędzie było całe chmary wróbli , czy dziś ktoś zauważył , że wróbli prawie nie ma ???
Matemeate
4 lata temu
W 1990 roku populacja ptaków krajobrazowych i motyli łąkowych zmalała o 30%. Mam nadzieję, że w 1991 te populacje nie zmalały w tak dużym stopniu. Swoją drogą, warto by wiedzieć jak 1991rok wpłynął na te dwie populacje. Możnaby wówczas zainteresować się nad sytuacją w 1992 roku
Krzych
4 lata temu
A GMO nie potrzebuje całej tej chemii.
W zgodzie z p...
4 lata temu
Te domki dla owadów to pic na wodę. Założyłem w tamtym roku budkę dla trzmieli. W tym roku do niej zajrzałem i jedyną żywą istotą, którą udało mi się tam znaleźć, był kątnik domowy. A jeżeli chodzi o martwe - tylko jakieś ledwie zauważalne gołym okiem. Pająkowi pozwoliłem więc tam zostać. Na tarasie pod łopatą mieszka u mnie taki. Wśród jego ofiar jest m.in. biedronka azjatycka, z jaką nie poradził sobie nasosznik trzęś, kiedy wpadła w jego pajęczynę.
konkretny
4 lata temu
Czego spodziwaliście się po socjalistycznych aparatczykach z UE? Oni tylko są od brania gigantycznych pieniędzy z naszych podatków na prostowanie bananów i ogłaszanie marchwi owocem