Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budżet 2013. Rząd przyjął go jednogłośnie

0
Podziel się:

Premier obiecał również, że w roku 2014 deficyt finansów publicznych nie przekroczy 2,7 proc. PKB, a w 2015 - 2,4 proc. PKB.

Budżet 2013. Rząd przyjął go jednogłośnie
(ec.europa.eu)

Czeski rząd premiera Petra Neczasa jednogłośnie zatwierdził projekt ustawy budżetowej na 2013 rok. Jest to już trzeci projekt ustawy. Zostanie przedstawiony deputowanym Izby Poselskiej 28 listopada.

Pierwszy projekt ustawy budżetowej, który rząd zatwierdził we wrześniu br., został wycofany z obrad Izby Poselskiej, która odrzuciła wówczas program oszczędnościowy rządu, a przede wszystkim pakiet reform podatkowych, w tym podniesienie podatku VAT. Kolejną, również restrykcyjną wersję budżetu na 2013 rok minister finansów Miroslav Kalousek wycofał zaledwie kilka dni przed przeforsowaniem programu oszczędności 7 listopada br.

Obecny, trzeci już projekt budżetu, który został uchwalony jednomyślnie przez wszystkich członków rządu, zakłada deficyt budżetowy w wysokości 100 mld koron, czyli 2,9 proc. PKB. Łączne wydatki zaplanowano na 1,180 bln koron, a wpływy na 1,080 bln koron. Łączna kwota świadczeń socjalnych wyniesie 503 mld koron, o 18 mld więcej niż w br.

W porównaniu z poprzednimi propozycjami rządu obniżono zarówno wydatki, jak i wpływy budżetowe o 4,1 mld koron.

Premier Neczas powiedział po posiedzeniu gabinetu, że deficyt finansów publicznych nie przekroczy 2,9 proc. PKB. Rząd "zaplanował "bezpieczny deficyt" na przyszły rok, zgodnie z kryzysową prognozą rozwoju gospodarki w Unii Europejskiej. To jednoznacznie oszczędnościowy deficyt. Wydatki będą o 9 mln koron niższe niż w roku bieżącym. Więcej nie mogliśmy zrobić" - powiedział.

Premier obiecał również, że w roku 2014 deficyt finansów publicznych nie przekroczy 2,7 proc. PKB, a w 2015 - 2,4 proc. PKB.

Izba Poselska (niższa izba parlamentu) rozpocznie debatę nad budżetem 28 listopada. Jeśli ustawa zostanie tam przyjęta, czeka ją jeszcze głosowanie w Senacie, w którym większością głosów dysponuje lewicowa opozycja. Lewica krytykuje to, że w nowym budżecie rząd uwzględnił wpływy z wyższego podatku VAT i reformy systemu emerytalnego, chociaż obie zmiany nie zostały jeszcze zatwierdzone przez Senat.

Jeśli Senat odrzuci ustawę budżetową na rok 2013, Czechy czeka prowizorium, ponieważ Izba Poselska prawdopodobnie nie zdąży w tym roku przegłosować senackiego weta. Ustawę musi ponadto podpisać prezydent Vaclav Klaus.

Czytaj więcej w Money.pl
Premier ma dość. Chce przejść do opozycji - _ Wielokrotnie usiłowałem załagodzić spór ze swoimi oponentami w ODS, ale bez rezultatu _ - tłumaczy Petr Neczas.
Kryzys rządowy u sąsiada Polski? Będzie umowa Kryzys w trójpartyjnej koalicji premiera Czech Petra Neczasa został zażegnany.
Właśnie ważą się losy czeskiego rządu Neczasowi nie udało się przekonać grupy zbuntowanych, by poparli rządowe reformy. Ceną za przetrwanie rządu stała się dramatyczna decyzja przeciwników reform.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)