Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budżet UE 2014-2020. Polski premier w "konfesjonale" nie zgodził się na cięcia

0
Podziel się:

Rozmowa trwała około 25 minut. Na spotkaniu polski premier nie był jednak sam.

Budżet UE 2014-2020. Polski premier w "konfesjonale" nie zgodził się na cięcia
(Tomasz Urbanek/East News)

Premier Donald Tusk zakończył dwustronną rozmowę z szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem na szczycie UE w Brukseli, którego stawką jest nowy 7-letni budżet UE na lata 2014-20.

[aktualizacja 18.47]

Rozpoczęta po godz. 15.30 rozmowa Tuska miała charakter dwustronny, określany w unijnym żargonie jako _ konfesjonał _. Van Rompuy chce dowiedzieć się od każdego z przywódców państw UE, jakie są jego _ czerwone linie _ nie do przekroczenia, jeśli chodzi o propozycję budżetu UE na lata 2014-20. Oprócz Tuska w rozmowie brał udział minister ds. europejskich Piotr Serafin. Rozmowa trwała około 25 minut.

Premier nie zgodził się na kolejną wersję budżetu UE przedstawioną przez szefa Komisji Europejskiej i szefa Rady Europejskiej. Po spotkaniu z Barroso i Rompuyem Donald Tusk mówił, że ostatnia wersja projektu zawierała stosunkowo drobne zmiany dotyczące Polski, ale nie były one satysfakcjonujące.

Maraton rozmów z przywódcami przewodniczący Rady Europejskiej rozpoczął dziś rano od spotkania z brytyjskim premierem Davidem Cameronem, uważanym za najtrudniejszego partnera w rozmowach budżetowych. Na końcu przed godz. 18 przewodniczący Rady Europejskiej spotka się z prezydentem Francji Francois Hollande'em i kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

_ - Będziemy dalej się bić o europejski, polski interes. Mam nadzieję, że w ten weekend (podczas szczytu UE - red.) kompromis będzie możliwy do osiągnięcia Polska, co oczywiste, jest zainteresowana, żeby uzyskać kompromis _ - mówił wcześniej premier dziennikarzom. _ - Niestety dziś Brytyjczycy są naszymi oponentami w kwestii budżetu UE _ - ocenił premier.

Dopiero o godz. 20 rozpoczną się rozmowy plenarne w gronie wszystkich przywódców i z udziałem szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza. Wtedy też Van Rompuy wyłoży na stół nową, zrewidowaną po dwustronnych rozmowach wersję budżetu UE.

Obecny projekt budżetu UE, po dokonanych przez gabinet Van Rompuya cięciach około 75 mld euro (w stosunku do mniej więcej bilionowej propozycji KE), zakłada wydatki UE na poziomie 973,2 mld euro (w tzw. zobowiązaniach). To i tak oznacza już duże oszczędności - trwający obecnie budżet UE na lat 2007-13 jest o 20 mld większy (wynosi 993 mld euro).

Dla Polski propozycja Van Rompuya przewiduje ok. 73,9 mld euro na politykę spójności. Do tego dochodzą fundusze ze Wspólnej Polityki Rolnej, w tym na same dopłaty bezpośrednie dla rolników około 20 mld euro.

Czytaj więcej w Money.pl
Polska nie ma szans na szczycie w Brukseli. Zobacz, kto ucierpi Londyn żąda znacznych cięć. Według ekspertów, szanse na pozytywne wyniki negocjacji w sprawie budżetu UE są...
To przez nich szczyt UE może nie wypalić Londyn domaga się największych cięć i grozi wetem, ale cały czas nie wiadomo jak się zachowa.
Założył się, że ten szczyt UE będzie fiaskiem Spotkanie europejskich przywódców rozpoczyna się dziś wieczorem (20.00) w Brukseli.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)