Kaczyński: Premier dał popis samochwalstwa

Premier Donald Tusk zarzucał opozycji nieodpowiedzialność, mówił też, że prezes PiS-u uciekł od rządzenia mimo, iż w 2007 roku sytuacja finansowa była dobra. Teraz - mówił szef rządu - Jarosław Kaczyński pcha się do władzy.

Odnosząc się do wystąpienia premiera, prezes Kaczyński stwierdził, że mieliśmy do czynienia z atakami na opozycję, a nie merytoryczną dyskusją. Argument o ucieczce od władzy nazwał oderwanym od rzeczywistości, a komentując zarzuty premiera stwierdził, że w 2007 r. potrzebne były wybory, bo w ówczesnej sytuacji nie dało się dalej rządzić._ _

_ - Potrzebne były wybory, a to wotum to przecież dzieło PO, więc Donald Tusk liczy na bardzo krótką pamięć _ - dodał Kaczyński. Lider PiS zarzucił Tuskowi, że w jego sejmowym wystąpieniu zabrakło merytorycznych odpowiedzi na temat działań rządu w sytuacji kryzysu gospodarczego. _ - Cała ta narracja pana Tuska o znakomitych wynikach jego polityki, o znakomitych wynikach tego, że się nic nie robiło, jest łagodnie mówiąc oderwana od rzeczywistości _ - ocenił Kaczyński.

Jak ocenił, szef rządu przez swe wystąpienie _ ponownie powiększył chaos i zamieszanie w kraju _. _ - Nie dał poza popisem samochwalstwa niczego, co by mogło tę sytuację powstrzymać _ - cytuje prezesa PiS portal TVP.info.

Zaznaczył, że premier powiększył chaos oraz, nie odpowiedział merytorycznie na stawiane przez PiS pytania dotyczące stanu finansów publicznych. Zapowiedział też, że jego ugrupowanie będzie pracowało nad kolejnymi propozycjami gospodarczymi.

W 2007 roku wnioski o skrócenie kadencji złożyły trzy kluby: Prawa i Sprawiedliwości, Platformy Obywatelskiej oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Przydatne narzędzia Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej