Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zgodził się, by Białoruś była miejscem rozmów w sprawie uregulowania sytuacji na Ukrainie - wynika z komunikatu biura prasowego białoruskiego prezydenta.
_ Prezydent Ukrainy zwrócił się do szefa państwa białoruskiego z prośbą o zaangażowanie Białorusi w charakterze miejsca przeprowadzenia rozmów z udziałem wszystkich zainteresowanych stron w sprawie rozwiązania kryzysu ukraińskiego. Alaksandr Łukaszenka zgodził się z tą inicjatywą _ - podało biuro prasowe wczoraj późnym wieczorem.
W komunikacie poinformowano, że do rozmowy z Łukaszenką doszło z inicjatywy prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki.
Służba prasowa prezydenta Ukrainy podała wczoraj, że Poroszenko zwrócił się do Łukaszenki z prośbą o pomoc w przeprowadzeniu w Mińsku spotkania trójstronnej grupy kontaktowej ws. uregulowania sytuacji w Donbasie.
Poroszenko powiadomił, że zwrócił się do prezydenta Białorusi, by przyczynił się do przeprowadzenia w Mińsku 31 lipca _ posiedzenia trójstronnej grupy kontaktowej w kwestii uregulowania sytuacji w Donbasie z udziałem drugiego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy, ambasadora Rosji Michaiła Zurabowa i przedstawiciela OBWE _ - poinformowała służba prasowa ukraińskiego prezydenta.
Grupa kontaktowa ds. kryzysu ukraińskiego ma pomóc w wypracowaniu porozumienia w sprawie stałego zawieszenia broni we wschodnich obwodach Ukrainy, gdzie separatyści od kwietnia walczą z siłami rządowymi. Jest to jeden z kroków przewidzianych umową wypracowaną 2 lipca w Berlinie przez szefów MSZ Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ukraińcy uciekają przed wojną na Białoruś Codziennie do białoruskich organów ds. obywatelstwa i migracji zwraca się osobiście, telefonicznie lub przez internet około 200 osób z Ukrainy. | |
Ranna polska dziennikarka jedzie do Kijowa Dalsze decyzje co do działań dotyczących stanu jej zdrowia podejmą lekarze. | |
"To Zachód jest winny konfliktu na Ukrainie" Według 64 procent badanych, przyczyną ukraińskiego kryzysu jest ingerencja Zachodu. 20 procent twierdzi, że winna jest nazistowska polityka ukraińskich władz. |