Beata Kempa uważa, że premier nie prowadzi unijnych negocjacji budżetowych z odpowiednią determinacją. W ocenie gościa radiowej Trójki nasz rząd powinien stanowczo walczyć o najwyższe możliwe kwoty dla kraju.
[Aktualizacja: godzina 12:02]
Wiceprezes Solidarnej Polski apelowała do premiera Tuska, aby ten nie spuszczał z tonu w trakcie negocjacji.
_ - To jest około 330 mld z funduszu spójności i około 170 miliardów jeśli idzie o kwestie dopłat rolniczych. O taką stawkę powinien się bić premier Tusk. Jeśli ją uzyska, to mógłby sobie powtórzyć słynne _ yes, yes, yes! _ i wszyscy mu będziemy bili brawo - _ powiedziała Beata Kempa. Jednak jej zdaniem, rząd Donalda Tusk prowadzi w tej kwestii zbyt miękką politykę.
POSŁUCHAJ BEATY KEMPY:
(źródło: IAR)
Beata Kempa podkreśliła, że nasze władze nie powinny rezygnować z argumentu negocjacyjnego jakim jest veto. W jej ocenie nie można go jednak traktować jako broni, z której należałoby korzystać pochopnie i bez odpowiednich rozmów.
Dziś wieczorem w Brukseli przywódcy europejscy podejmą próbę porozumienia się co do kształtu wieloletnich ram finansowych. Trudno jednak przewidzieć, ile godzin spędzą przy negocjacyjnym stole i czy rozmowy te zakończą się sukcesem.
_ Yes, yes, yes _ nie jest do powtórzenia
Przyjęcie propozycji szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuy'a nie będzie dramatem. Tak odpowiada Leszek Miller, zapytany o oczekiwania dotyczące budżetu Unii Europejskiej.
Herman Van Rompuy zaproponował cięcia na poziomie 75 miliardów euro. Leszek Miller, przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej, przypuszcza, że negocjacje mogą zakończyć się fiaskiem i ostatecznie unijni przywódcy przyjmą jedynie prowizorium budżetowe. Byłoby to, zdaniem Millera, złe rozwiązanie, gdyż Polska musiałaby co roku walczyć o korzystne dla niej rozwiązania budżetowe.
Jeśli brytyjski premier David Cameron nie złagodzi swego stanowiska, to sytuacja będzie trudna - dodał przewodniczący SLD. Miller uważa natomiast, że jeśli przyjęta zostanie propozycja Hermana Van Rompuy'a, to nie będzie to porażką. Będzie to wynik, który może Polskę satysfakcjonować, ale bez żadnej euforii.
Zdaniem przywódcy SLD, propozycja Van Rompuy'a to dla Polski mniej więcej 300 miliardów złotych z polityki spójności i dobrze ponad sto miliardów złotych ze wspólnej polityki rolnej. _ - "Yes, yes yes jest nie do powtórzenia _" - podsumował Leszek Miller.
W Brukseli rozpoczęły się dwustronne konsultacje budżetowe przewodniczącego Rady Europejskiej z przywódcami unijnych krajów. Na ich podstawie Herman Van Rompuy przygotuje wieczorem (godz.20.00) nowy plan wydatków na lata 2014-2020 i wtedy rozpocznie się unijny szczyt. Wydatki w nowym projekcie budżetu Wspólnoty ustalone zostały na poziomie 973 miliardów euro - to o 20 miliardów euro mniej, niż w obecnym unijnym budżecie.
| Czytaj więcej o unijnym budżecie w Money.pl | |
|---|---|
| Nowe decyzje w sprawie unijnego budżetu Członkowie Unii Europejskiej negocjują równolegle sprawy związane z wieloletnim budżetem na lata 2014-2020. | |
| Kiedy skończy się Euro, tematem nr 1 bedzie... Po zakończeniu rozgrywek Euro 2012 tematem, który w Polsce powróci, będzie _ nieudolność rządu _- mówi szef Solidarnej Polski. | |
| Ruszają twarde negocjacje o pieniądze z Unii Lewandowski ma nadzieję, że negocjacje budżetu UE na '14-20 dadzą efekt w grudniu tego roku. |