Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Protest w Paryżu przeciwko Europie oszczędności

0
Podziel się:

Tysiące osób demonstrowało na ulicach stolicy. - To manifestacja sprzeciwu wobec polityki oszczędności - podkreślał jeden z polityków lewicy.

Protest w Paryżu przeciwko Europie oszczędności
(ell brown/CC/Flickr)

Tysiące osób demonstrowało dzisiaj w Paryżu, aby wyrazić sprzeciw wobec _ Europie oszczędności _. Protest zorganizowano na dwa dni przed rozpoczęciem przez francuski parlament debaty nad zaostrzającym dyscyplinę budżetową paktem fiskalnym.

Do udziału w manifestacji wezwało 60 organizacji, związków zawodowych i ruchów, w tym radykalny Front Lewicowy. Według tego ugrupowania we francuskiej stolicy zebrało się nawet ponad 50 tys. ludzi, ale danych tych nie udało się potwierdzić w źródłach policyjnych.

_ - To dzień, w którym obywatele Francji rozpoczynają ruch przeciwko polityce oszczędności _ - mówił wiceprzewodniczący Partii Lewicy Jean-Luc Melenchon. Ten były kandydat na prezydenta zaprzeczał, by zgromadzenie miało charakter protestu antyrządowego. _ - To manifestacja sprzeciwu wobec polityki oszczędności _ - podkreślał.

Pojutrze francuscy deputowani mają rozpocząć debatę na temat paktu fiskalnego, który lewicowa partia uważa za ukoronowanie europejskiej polityki reform oszczędnościowych.

Francuskie Zgromadzenie Narodowe i Senat powinny do końca października ratyfikować pakt, który zobowiązuje 25 krajów-sygnatariuszy do większej dyscypliny w finansach publicznych. Pakt przewiduje m.in. tzw. złotą regułę, według której roczny deficyt strukturalny nie może przekroczyć 0,5 proc. nominalnego PKB.

Paktowi sprzeciwia się nie tylko Front Lewicowy, ale także większość Zielonych, lewe skrzydło Partii Socjalistycznej, jak również skrajnie prawicowy Front Narodowy.

Główna siła opozycyjna Unia na rzecz Polityki Realnej, a także zdecydowana większość socjalistycznych parlamentarzystów popierają pakt, podpisany w marcu przez ówczesnego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego. Jego socjalistyczny następca Francois Hollande domagał się przyjęcia Paktu Wzrostu i Zatrudnienia - jako uzupełnienia do traktatu o pakcie fiskalnym - co stało się na szczycie UE pod koniec czerwca.

Pakt fiskalny podpisali w marcu przywódcy 25 krajów UE, z wyjątkiem Wielkiej Brytanii (która ma traktatowe wykluczenie z obowiązku wejścia do euro) i Czech. Polska, jak i inne kraje spoza strefy euro, nie mając wspólnej waluty, nie mogły zablokować przyjęcia nowej umowy, ale też nie muszą wdrażać jej postanowień, póki nie przystąpią do strefy euro.

Czytaj więcej w Money.pl
Twarde stanowisko Francji zaszkodzi euro? _ Mówiliśmy już, że pakt fiskalny nie będzie ratyfikowany w obecnym kształcie _ - podkreślił minister finansów.
"Hollande wygrał, zbliża się koniec euro" Jeśli Paryż wycofa się teraz ze strategii oszczędności i reform strukturalnych, nasili się ucieczka kapitału z Francji - pisze Jeremy Warner z _ The Telegraph _.
75-proc. podatek pomoże w walce z kryzysem? _ - To będzie najtrudniejszy budżet od 30 lat _ - tak o projekcie francuskiego budżetu mówi prezydent Francois Hollande.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)