Unia Europejska proponuje Ukrainie wywiezienie Julii Tymoszenko na leczenie do któregoś z państw Wspólnoty. Takie rozwiązanie pozwoliłoby na podpisanie w listopadzie umowy stowarzyszeniowej Kijowa i Brukseli.
Takie rozwiązanie pozwoliłoby na podpisanie w listopadzie umowy stowarzyszeniowej Kijowa i Brukseli. Według dziennika _ Wiesti _, była premier miałaby wyjechać na leczenie prawdopodobnie do Niemiec. Przy czym formalnie nadal będzie ona odbywała wyrok, a tym samym nie zostanie uwolniona o kary.
Gazeta twierdzi, że taka propozycja padła z ust Aleksandra Kwaśniewskiego i Pata Coxa, którzy reprezentują na Ukrainie Parlament Europejski. Teraz na nią muszą zgodzić się ukraińskie władze i sama Julia Tymoszenko.
Anonimowy rozmówca _ Wiesti _ z rządzącej Partii Regionów twierdzi, że rządzący są gotowi na taki kompromis. Miałoby to polepszyć stosunki z Unią Europejską. Ale była premier wielokrotnie powtarzała, że nie opuści Ukrainy. Mogłoby to oznaczać dla niej wieloletnią emigrację i wykluczenie z życia politycznego własnego kraju.
Julia Tymoszenko odbywa obecnie karę 7 lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne, w trakcie podpisywania umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Oprócz tego toczą się w stosunku do niej dwa postępowania karne.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Chcą wejść do Unii? To ostatni gwizdek To będzie decydujący miesiąc dla Ukrainy. Musi ona spełnić warunki stawiane przez Unię Europejską, jeśli chce jesienią podpisać umowę stowarzyszeniową. | |
Ukraina wejdzie do Unii już w listopadzie? UE odkładała tę decyzję między innymi ze względu na wyrok na Julię Tymoszenko. | |
Ukraina się wystraszyła. Putin jednak górą Janukowycz powiedział Putinowi, że Ukraina jest gotowa do powołania wspólnego z Rosją konsorcjum ds. transportu gazu. |