*Szef Komisji Europejskiej dał do zrozumienia, że Unia nie będzie w stanie pomóc Ukrainie zapłacić za rosyjski gaz. Władze w Kijowie potrzebują finansowego wsparcia, bo w najbliższym czasie będą musiały wypełnić rosyjskim gazem puste obecnie podziemne zbiorniki. *
Chodzi o to, by w okresie jesienno-zimowym podtrzymać tranzyt błękitnego paliwa do Europy.
Szef Komisji Jose Barroso rozmawiał o tej sprawie telefonicznie z premierem Rosji Władimirem Putinem i zapowiedział, że poruszy sprawę na unijnym szczycie w połowie czerwca.
POSŁUCHAJ JOSE BARROSO (ang):
Tłumaczenie:
_ - Oczywiście biorąc pod uwagę obecny unijny budżet, wsparcie ze wspólnej kasy będzie trudne, jeśli nie niemożliwe. Ale najważniejsze są teraz starania, by uniknąć nowego gazowego kryzysu, z którym mieliśmy do czynienia na początku roku. _
W wyniku sporu Rosja przykręciła wtedy kurek z gazem i kilka europejskich krajów pozostało bez dostaw błękitnego paliwa. Bruksela nie zmieniła jednak zdania i nadal uważa, że sprawa dostaw to problem dwustronny, który Moskwa i Kijów powinny same rozwiązać.