Wall Street: Spokojny koniec tygodnia po serii rekordów S&P 500

Ostatnia sesja poświątecznego tygodnia na nowojorskiej giełdzie przyniosła uspokojenie nastrojów i symboliczne spadki najważniejszych indeksów. Mimo piątkowej zadyszki, jak wynika z danych rynkowych, amerykańscy inwestorzy mają za sobą wyjątkowo udany okres kończący 2025 rok.

The Nasdaq MarketSite in New York, US, on Wednesday, Dec. 24, 2025. A relatively quiet session on Wall Street before Christmas saw stocks hitting all-time highs, with more signs the jobs market is not quickly deteriorating supporting bets on a soft economic landing. Photographer: Michael Nagle/Bloomberg via Getty ImagesJak "świętuje" giełda w USA?
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Robert Kędzierski
Dźwięk został wygenerowany automatycznie i może zawierać błędy

Piątkowe handlowanie na Wall Street odbywało się pod znakiem niskiej zmienności i ograniczonych obrotów, co było bezpośrednim efektem trwającego okresu świątecznego oraz zamknięcia wielu kluczowych rynków zagranicznych, w tym w Europie, Australii i Hongkongu. Indeks Dow Jones Industrial na zamknięciu zanotował spadek o 0,04 proc., osiągając poziom 48.710,97 pkt. Benchmarkowy S&P 500 stracił 0,03 proc., kończąc dzień na poziomie 6.929,94 pkt., natomiast technologiczny Nasdaq Composite zniżkował o 0,09 proc. do poziomu 23.593,1 pkt. Nieco gorzej poradziły sobie spółki o średniej kapitalizacji, co odzwierciedla spadek indeksu Russell 2000 o 0,54 proc.

Mimo tych minimalnych korekt, cały tydzień okazał się dla inwestorów bardzo zyskowny. S&P 500 wzrósł w skali pięciu dni o 1,4 proc., co stanowi czwarty tygodniowy wzrost w ciągu ostatniego miesiąca. Zarówno Dow Jones, jak i Nasdaq, również mogły pochwalić się ponad 1-procentową zwyżką w ujęciu tygodniowym. Eksperci zwracają uwagę, że rynek znajduje się obecnie w fazie technicznego pozycjonowania.

– Ludzie tu i ówdzie kupują na niskich poziomach, ale informacji jest niewiele. Nie osiągasz zysków korporacyjnych, nie otrzymujesz zbyt wielu danych ekonomicznych, więc prawdopodobnie to tylko więcej technicznych kwestii i pozycjonowania – ocenił sytuację Tom Hainlin, krajowy strateg inwestycyjny w U.S. Bank Asset Management.

W co inwestować w 2026? Doradca odpowiada

Fundamenty hossy wychodzą poza technologię

Obserwowany w ostatnich dniach rajd, który doprowadził S&P 500 do nowych historycznych szczytów, ma nieco inną charakterystykę niż wzrosty z początku roku. O ile przez większość 2025 roku głównym motorem napędowym były spółki technologiczne, o tyle ostatnie rekordy były stymulowane przez sektory cykliczne. Strateg Tom Hainlin podkreślił, że obecna siła rynku opiera się w dużej mierze na finansach oraz przemyśle, co dodaje optymizmu w kontekście prognoz na 2026 rok. Inwestorzy doceniają wpływ lipcowej ustawy podatkowej oraz obniżek stóp procentowych, które miały miejsce w czwartym kwartale bieżącego roku.

W całym 2025 roku indeks S&P 500 zyskał już ponad 17 proc. Choć na horyzoncie pojawiają się wyzwania, takie jak obawy o nową politykę celną, inflację czy potencjalne ryzyko zamknięcia rządu (government shutdown), rynek na razie zdaje się je ignorować. Mark Newton, dyrektor ds. strategii technicznej w Fundstrat, zauważył w swoim raporcie, że amerykańskie akcje wykazują dużą odporność na negatywne narracje dotyczące m.in. bańki w sektorze sztucznej inteligencji. Według niego rok 2025 kończy się z przewagą pozytywnych czynników nad negatywnymi, co sprzyja kontynuacji trendu wzrostowego.

Nadzieja na rajd Świętego Mikołaja

Przed inwestorami pozostały już tylko trzy sesje handlowe w 2025 roku. Obecnie uwaga skupiona jest na zjawisku znanym jako "rajd Świętego Mikołaja". Jest to sezonowa tendencja, w której indeks S&P 500 statystycznie zyskuje w ciągu ostatnich pięciu dni grudnia oraz pierwszych dwóch dni stycznia. Tegoroczny okres tego zjawiska rozpoczął się w środę i potrwa do 5 stycznia. Optymizm podtrzymują prognozy na nadchodzący rok. Badanie CNBC Market Strategist Survey 2026 sugeruje, że S&P 500 może odnotować kolejny dwucyfrowy wzrost, wspierany przez łagodną politykę monetarną i rozwój technologii AI.

Wśród poszczególnych spółek warto odnotować 1-procentowy wzrost akcji Nvidii, która poinformowała o pozyskaniu licencji na technologię od startupu Groq. Z kolei akcje Micron Technology spadły o niespełna 1 proc., co jednak nastąpiło po imponującym, 22-procentowym wzroście od początku miesiąca. Na rynku surowców uwagę przykuwały metale szlachetne – spółki wydobywcze takie jak First Majestic czy Endeavour Silver notowały wzrosty w ślad za nowymi rekordami cen złota i srebra. Znacznie gorzej radził sobie sektor energetyczny. Kontrakty na ropę WTI spadły o ponad 2,5 proc., osiadając poniżej poziomu 57 dolarów za baryłkę, a ropa Brent potaniała o 2,3 proc., osiągając cenę 60,80 dolarów.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Paraliż komunikacyjny w USA. Tysiące odwołanych lotów i skok cen
Paraliż komunikacyjny w USA. Tysiące odwołanych lotów i skok cen
Argentyna ma budżet na 2026 rok. To pierwszy sukces Mileia w Kongresie
Argentyna ma budżet na 2026 rok. To pierwszy sukces Mileia w Kongresie
Chiński przemysł pod presją. Zyski firm gwałtownie spadają
Chiński przemysł pod presją. Zyski firm gwałtownie spadają
Szaleństwo ze srebrem. Kurs galopuje, przyspieszył przez święta
Szaleństwo ze srebrem. Kurs galopuje, przyspieszył przez święta
Demografia. Fatalny trend w Polsce się utrzymuje. Zaskakujące dane o ślubach
Demografia. Fatalny trend w Polsce się utrzymuje. Zaskakujące dane o ślubach
Była elektrociepłownia, będą hotele. Inwestor z pozwoleniem na budowę
Była elektrociepłownia, będą hotele. Inwestor z pozwoleniem na budowę
Ciężarówki z drewnem niszczą lokalne drogi. Gminy chcą zmian
Ciężarówki z drewnem niszczą lokalne drogi. Gminy chcą zmian
Leki na odchudzanie zmieniają rynek. Producenci żywności reagują
Leki na odchudzanie zmieniają rynek. Producenci żywności reagują
Jak długo trwa budowa domu? Trzy metody do własnego dachu nad głową
Jak długo trwa budowa domu? Trzy metody do własnego dachu nad głową
Niemieccy giganci zwalniają na potęgę. Koszty idą w miliardy euro
Niemieccy giganci zwalniają na potęgę. Koszty idą w miliardy euro
Koniec Santandera, początek Erste. Co to oznacza dla klientów?
Koniec Santandera, początek Erste. Co to oznacza dla klientów?
"Rajd świętego Mikołaja" i koniec roku z przytupem? "Przewaga po stronie byków"
"Rajd świętego Mikołaja" i koniec roku z przytupem? "Przewaga po stronie byków"