Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ziemia rolna drożeje, bo jest jej coraz mniej.

0
Podziel się:

Ceny ziemi rolnej i czynsze za jej użytkowanie będą rosły, choć trudno szacować, w jakim tempie. Ziemi w obrocie jest bowiem coraz mniej - czytamy w "Życiu Warszawy".

Ziemia rolna drożeje, bo jest jej coraz mniej.
(PAP/EPA)

Waldemar Humięcki, wiceprezes Agencji Nieruchomości Rolnych, uważa, że ceny ziemi rolnej będą rosły prawdopodobnie w tempie 15-20 procent rocznie, choć trudno dokładnie oszacować. Zdaniem "Życia Warszawy" składa się na to wiele czynników. Przede wszystkim ubywa ziemi rolnej. I to nie tylko w zasobach agencji. Obecnie ANR zarządza 2,6 mln hektarów, z czego aż 1,9 mln znajduje się w dzierżawie.

Ziemia będzie zabierana pod budowę dróg i autostrad oraz pod budownictwo. Tymczasem chętnych do jej posiadania przybywa. Przede wszystkim rolnicy od momentu wejścia do Unii Europejskiej chcą powiększać gospodarstwa.
Miernikiem optymizmu są ceny, jakie rolnicy płacą za hektar. Jeśli ziemia leży w sąsiedztwie gruntów nabywcy, gotowi są wyłożyć nawet 30 tysięcy złotych za hektar, choć średnia dla transakcji zawieranych przez Agencję w I kwartale tyego roku wyniosła 8,9 tysiąca. "Życie Warszawy" cytuje byłego posła PiS Wojciecha Mojzesowicza, który uważa, że ceny doszły już do takich poziomów, że dla małego gospodarstwa dokupienie kolejnych hektarów staje się nieopłacalne.

Eksperci są zgodni, że zarówno ceny za hektar, jak i opłaty dzierżawne, będą gonić ceny unijne. "Życie Warszawy" informuje, że w Polsce ziemia jest obecnie trzy-, czterokrotnie tańsza niż w rolniczych krajach unijnych, a aktualne ceny za dzierżawę 1 hektara gruntu w Polsce nie przekroczyły poziomów unijnych z 2003 roku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)