Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

JSW z trzyosobowym zarządem. Minister po rozmowach ze związkowcami

5
Podziel się:

Pozostawienie prezesa na stanowisku i brak dalszych zmian w zarządzie. Ale też nie ma mowy o powrocie do pracy zwolnionych wiceprezesów - to według nieoficjalnych doniesień efekty rozmów ministra Tchórzewskiego ze związkowcami z JSW.

Daniel Ozon na pozostać na stanowisku
Daniel Ozon na pozostać na stanowisku (East News, Lukasz Kalinowski)

O wyniku negocjacji informuje Polska Agencja Prasowa. W trakcie poniedziałkowego spotkania Krzysztof Tchórzewski miał obiecać związkowcom, że pozycja prezesa Daniela Ozona jest niezagrożona. Ale nie chciał zgodzić się na przywrócenie zwolnionych niespełna 2 tygodnie temu wiceprezesów. Do końca kadencji zarząd ma pracować w trzyosobowym składzie.

Spór w Jastrzębskiej Spółce Węglowej rozpoczął się na dobre 10 stycznia, gdy rada nadzorcza zadecydowała o odwołaniu dwóch wiceprezesów - Jolanty Gruszki i Artura Dyczki. To nie spodobało się związkowcom, którzy postanowili bronić szefostwa.

Zobacz także: Zobacz: Rewolucja na Śląsku. Segment automotive prześcignął górnictwo

Związkowcy oprócz kwestii personalnych zwracali również uwagę na wykorzystanie środków z funduszu stabilizacyjnego spółki, który liczy 1,85 mld zł. Podczas spotkania miała paść deklaracja ministra, że będzie on wykorzystany tylko w przypadku problemów z płynnością JSW albo dla wsparcia niezbędnych inwestycji.

Co więcej, wiceminister Grzegorz Tobiszowski podkreślał, że w tym roku fundusz ma wzrosnąc do 2 mld zł. Do spotkania z przedstawicielami resortu doszło, choć związkowcy w ubiegłym tygodniu pisali do premiera, by ten "wyjął" spółkę spod nadzoru Ministerstwa Energii.

- Najważniejsze są czyny, nie słowa; po czynach nas poznacie. Czekamy na rozstrzygnięcia. Albo do końca tygodnia konflikt zostanie całkowicie rozwiązany, albo będziemy wiedzieć co mamy robić - powiedział PAP lider Solidarności w JSW Sławomir Kozłowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Obserwator
5 lata temu
Ja widzę że rząd sobie nie radzi z górnikami, oczekuję powrotu Tuska jemu nie podskoczą.
Polak
5 lata temu
Dlaczego węgiel z Dąbasu na składzie opałowym jest w cenie 960zł jako I gatunek polski z atestem tylko nie chce się palić przeprowadzić kontrolę na składach opału.
Aawx
5 lata temu
A w tauron wydobycie na odwrót. Prezesi oddają wszystkie pieniądze komu popadnie i zaraz nie bedzie na wyplaty
Wolo
5 lata temu
Żadne górnicze pieniądze, tylko państwowe. I to drobny ułamek tego, co Państwo wsadziło w nierentowne górnictwo. Za te miliardy milibyśmy wybudowanych kilka elektrowni atomowych. A tak będziemy mieli drogi prąd, byle zadowolić górników.
Feliks D.
5 lata temu
Zarząd wraz z związkowcami przywłaszczył sobie pieniądze należące do pracowników będące częścią ich wynagrodzenia za pracę.