"Rozmnożenie" resortów w nowym rządzie - wbrew zapewnieniom koalicjantów - okaże się bardzo kosztowne. Tak twierdzi posłanka Platformy Obywatelskiej Hanna Gronkiewicz - Waltz.
Przypomina też, że po wyborach miało być tanie państwo. Według byłej prezes Narodowego Banku Polskiego, koszty reorganizacji
* Hanna Gronkiewicz - Waltz: kosztowne nowe ministerstwa
jednego resortu mogą się wahać od 30 do 50 milionów złotych, a rozbudowywanie administracji przypomina czasy gospodarki centralnie planowanej.
W wyniku zawiązania koalicji rządowej PiS z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin zdecydowano o przekształceniu trzech dotychczasowych ministerstw w sześć nowych, tak by koalicjanci mogli samodzielnie. pokierować resortami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.