Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Afera wokół kupna obrazów od Fundacji Czartoryskich. PO składa zawiadomienia do CBA i prokuratury

529
Podziel się:

- Mamy do czynienia z gigantyczną aferą, z grabieżą majątku narodowego na kwotę pół miliarda zł na rzecz jednej rodziny - mówił poseł PO Paweł Olszewski podczas środowej konferencji w Sejmie.

Do odkupienia kolekcji z rąk Fundacji Czartoryskich doszło pod koniec grudnia 2016 roku
Do odkupienia kolekcji z rąk Fundacji Czartoryskich doszło pod koniec grudnia 2016 roku (Bartosz Krupa/East News)

aktualizacja 13:59

Platforma dopatrzyła się nieprawidłowości wokół kupna kolekcji Fundacji Czartoryskich, w której znajdował się między innymi słynny obraz Leonarda da Vinci "Dama z gronostajem". Pod koniec grudnia 2016 roku polski rząd zapłacił za nią 100 mln euro. Rok późnej fundacja poinformowała, że przekazuje swoje pieniądze nowo założonej fundacji o nazwie Le Jour Viendra, z siedzibą w Lichtensteinie.

- Chcemy zbadać rolę polityków PiS, rolę pana wicepremiera Glińskiego, który skierował do księcia Czartoryskiego specjalną propozycję zakupu za taką, a nie inna kwotę, w dziwnym trybie, tej kolekcji. Chcemy zbadać dlaczego pan wicepremier naciskał na sąd, aby sąd przyspieszył pewne działania - powiedział poseł PO Krzysztof Brejza.

Zdaniem Brejzy Prawo i Sprawiedliwość dopuściło do sytuacji, w której 500 milionów złotych popłynęło do "jakiejś fundacji" w Lichtensteinie. PO dziwi się też, że do obsługi transakcji między mieszkającym w Hiszpanii Adamem Czartoryskim a państwem polskim wybrana została gdańska kancelaria prawna, która - według polityków Platformy - jest związana z PiS.

Zobacz także: Zobacz też: Petru o apelu o dymisję Glińskiego. "Potrzebne jest śledztwo"

Jak tłumaczył na początku kwietnia Maciej Radziwiłł, prezes Fundacji XX Czartoryskich, przeniesienie pieniędzy do fundacji w Lichtensteinie nie ma na celu ich ukrycia i wydania, a zabezpieczenie przed prawem w Polsce. I - jak dodawał - przed samowolą urzędników. Zapewniał też, że nie boi się wizyty CBA.

Na konferencję PO błyskawicznie zareagował minister kultury Piotr Gliński. Zapewnił, że przy zawieraniu transakcji z rodziną Czartoryskich jego resort zabezpieczył interes państwa. Oszacował też, że za kolekcję państwo zapłaciło mniej niż 5 proc. wartości. Dodał też, że poprzednie rządy również chciały wykupić kolekcję, ale im się to nie udało. - Polski naród kupił za relatywnie niewielką cenę rzeczy bezcenne - powiedział Gliński.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(529)
Peter
4 lata temu
Warto tutaj napisać kto siedzi przy stole koło Glińskiego - Książe Jan Lubomirski Lanckoroński on był członkiem fundacji która okradła Polske. Dostał swój kawałek chleba i wywinął z fundacji a kasę zainwestował w nieruchomości. Kiedyś oskubał Kulczykową, teraz fundacje. Kupuje peany u dziennikarzy na swoję cześć jakie to robi wielkie rzeczy. Kupił karetkę po remoncie opisał i obrendował fundacją Lubomirskich ofotografował i pokazał światu jaki jest dobry. Jan Lubomirski Lanckoroński chwali się zdjęciami z Pałacu Bakingham ej Boże, Boże Co to za gosć dla kasy zrobi wszystko. Widzieliście jak ludzie z poludnia polski się zbojkotowali kiedy Lubomirski napisał w gazecie że jest panem i władcą ludu! To jest przykład błazna a nie szlachcica
valto
6 lat temu
Bardzo dobrze, niech idzie do puchy ten cwaniak w damskich butach !!
ufo
6 lat temu
Ten Gliński to pisowski geniusz!!!!!!!
LECH
6 lat temu
OPOZYCJA GLUPOTY WYGADUJE ; JAK ZWYKLE .
Giga
6 lat temu
A pałac w Gołuchowie też w tej kwocie został kupiony? No to teraz niech jeszcze kupi dzieła i nieruchomości od fundacji Raczyńskich! Przecież to podobna fundacja. Klepał coś tłumacząc się, powoływał się na znane nazwiska, myśli, że sami głupcy go słuchają? Przecież każdorazowy dyrektor muzeum był prezesem fundacji podobnie jak jest zapisane w akcie darowizny przez Raczyńskiego w założonej Fundacji Raczyńskich!
...
Następna strona