.
'Nie należy wyolbrzymiać danych miesięcznych. Od kwietnia mieliśmy do czynienia z tendencją wzrostową w eksporcie, jednakże nasz eksport zależy od koniunktury zewnętrznej, zwłaszcza w Niemczech, a ta nie kształtuje się najkorzystniej' - powiedział dziennikarzom prezes NBP.
NBP podał w poniedziałek, że deficyt obrotów bieżących w sierpniu wzrósł do 290 mln USD ze 108 mln USD w lipcu i spadł z 360 mln USD w sierpniu 2001 roku.
W relacji do PKB deficyt obrotów bieżących po sierpniu pozostał na poziomie z lipca, czyli 3,6 proc. PKB. Eksport wzrósł w sierpniu rdr o 2,9 proc., import spadł rdr o 1,5 proc.
Lipiec był czwartym z kolei miesiącem znacznego wzrostu eksportu i niektórzy ekonomiści sądzili, że oznacza początek ożywienia w gospodarce. Jednak po danych sierpniowych ekonomiści uznali, że spektakularny wzrost eksportu w ostatnich miesiącach skończył się i w kolejnych miesiącach będzie widoczna słabsza dynamika eksportu spowodowana słabnącą koniunkturą zagraniczną.