Szef amerykańskiego banku centralnego jest przekonany, że Stanom Zjednoczonym nie grozi poważna recesja.
Zdaniem Bena Bernanke, prezesa Banku Rezerw Federalnych, zagrożenie minęło w zeszłym miesiącu.
Bernanke powiedział, że mimo wzrostu bezrobocia w USA seria podwyżek stóp procentowych połączona z obniżką podatków pomogła amerykańskiej gospodarce. Szef Fed przyznał jednak, że rosnące ceny energii grożą wyższą inflacją.
Badania opinii publicznej wskazują, że kwestię ekonomiczne mogą mieć decydujące znaczenie w wyborze prezydenta USA. Kandydat Demokratów Barack Obama ma nadzieję, że skupienie się na kwestiach gospodarczych pozwoli mu przekonać do siebie niezdecydowanych wyborców.