Bez porozumienia w sprawie redukcji emisji CO2 na świecie szybko wzrośnie w koszt i konsumpcja energii - ostrzega Międzynarodowa Agencja Energetyczna.
MAE w dorocznej prognozie energetycznej stwierdza, że globalny popyt na energię - o ile rządy nie wprowadzą zmian w dotychczasowych rozwiązaniach i strategiach - będzie w ciągu najbliższych pięciu lat wzrastać średnio o 2,5 procent rocznie.
W takich okolicznościach podstawowy światowy popyt na energię będzie wzrastać średnio o 1,5 proc. rocznie w ciągu najbliższych 20 lat. Popyt na ropę będzie wzrastać do 2030 roku o 1 proc. rocznie - do 105 mln baryłek dziennie z 85 mln baryłek dziennie w 2008 roku.
MAE zdecydowanie opowiada się za globalnym porozumieniem na oenzetowskim szczycie klimatycznym w Kopenhadze, które ma ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. Agencja przestrzega, że jeśli nie dojdzie do zmian w strategii energetycznej i międzynarodowego porozumienia w sprawie zmian klimatycznych, zużycie paliw kopalnych będzie rosło bardzo szybko.
Bez wdrożenia porozumienia w sprawie ocieplania się klimatu świat będzie musiał według MAE wydać dodatkowych 500 mld dolarów na ograniczenie emisji CO2, a dominującym źródłem energii na świecie pozostaną paliwa kopalne.
Zapotrzebowanie na gaz będzie rosło rocznie o 1,5 procent, osiągając przy tym scenariuszu 4,3 bln metrów sześciennych w 2030 roku. Zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie według tego scenariusza rosło do 2030 roku o 2,5 procent rocznie.