Gospodarka Wielkiej Brytanii zyskała na otwarciu brytyjskiego rynku pracy dla obywateli nowych krajów członkowskich UE, szczególnie dla państw Europy Środkowej i Wschodniej - oświadczył w piątek przebywający z wizytą na Węgrzech brytyjski premier Tony Blair.
Szef brytyjskiego rządu i lider Partii Pracy wziął udział w przedwyborczym wiecu rządzącej Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) premiera Ferenca Gyurcsany'ego. Podkreślił, że otwieranie rynków pracy dla pracowników z innych krajów wymusza globalizacja.
Komentując wyborcze obietnice ugrupowania Gyurcsany'ego, Blair doradził mu przywiązanie szczególnej wagi do reform w dziedzinie opieki zdrowotnej i edukacji na Węgrzech. Zwrócił uwagę, że o wiele tańsza niż w UE siła robocza w krajach takich, jak Chiny czy Indie może stanowić zagrożenie dla konkurencyjności europejskiej gospodarki.
Szanse UE w rywalizacji z takimi krajami mogą zwiększyć się jedynie dzięki profesjonalnemu edukowaniu pracowników-fachowców - ocenił Blair. "Kraj, który (...) nie traktuje obecnie poważnie swojego systemu edukacji, nie jest przygotowany na podejmowanie poważnych wyzwań gospodarczych" - powiedział.
Szef brytyjskiego rządu doradził jednocześnie MSZP, by przed kwietniowymi wyborami składała tylko takie obietnice, które są realne, oraz by nie podejmowała prób zaskarbienia sobie sympatii wszystkich węgierskich wyborców jednocześnie. (PAP)