Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budżet UE 2017. Resort Pawła Szałamachy chwali ustalenia Brukseli

4
Podziel się:

W środę przyjęto porozumienie państw członkowskich wobec projektu budżetu UE na 2017 r. Dla Polski w trakcie negocjacji istotne było wypracowanie takich rozwiązań, które zapewnią odpowiednie środki w budżecie UE na rok 2017, i takich, które pozwolą na realizację dotychczasowych zadań.

Budżet UE 2017. Resort Pawła Szałamachy chwali ustalenia Brukseli
(PAP/Rafał Guz)

Porozumienie dot. budżetu przyjęto w środę na posiedzeniu ambasadorów krajów członkowskich w Brukseli.

"Udało się zminimalizować presję na zmniejszenie środków w polityce spójności, zmiany w zakresie Funduszu Spójności ograniczono do minimum. Udało się także znacznie zmniejszyć ograniczenia środków w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich" - wynika z komunikatu MF.

Zagwarantowane zostały także środki na zapobieganie kryzysom w granicach UE. Jak podał resort finansów w budżecie UE na rok 2017 przewidziano ponad 5 mld euro na reagowanie na kryzys migracyjny.

MF wskazało, że sprawne przyjęcie stanowiska krajów członkowskich do budżetu UE na rok 2017 jest dobrym prognostykiem dla dalszych prac. "Jest to także niewątpliwa zasługa sprawującej przewodnictwo w Radzie UE Słowacji, która odpowiada za procedurę budżetową przez cały bieżący rok" - podkreślono w informacji.

"To pierwszy etap procedury budżetowej" - czytamy w komunikacie resortu. Następnie swoje stanowisko zajmie Parlament Europejski, a potem odbędą się negocjacje Rady UE, gdzie zasiadają kraje członkowskie z Parlamentem.

Zgoda ambasadorów ma jedynie charakter polityczny. Oficjalna akceptacja nastąpi w drodze procedury pisemnej we wrześniu br. Później, pod koniec października, swoje stanowisko przyjmie Parlament Europejski.

Następnie rozpocznie się tzw. procedura pojednawcza, która trwa 21 dni. Po jej pozytywnym zakończeniu Rada UE i Parlament Europejski mają 14 dni na przyjęcie budżetu UE na kolejny rok.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(4)
polak
8 lat temu
Jak dają brać, jak biją uciekać :)
arek96948
8 lat temu
Politycy zadłużają Państwa tak jak wielu ludzi samych siebie. W szkołach nie uczy się finansów osobistych: jak zarządzać swoimi pieniędzmi, skutków zaciągania kredytów, ryzyka walutowego, skutecznego inwestowania. Jest fajna książka o tym "Emery.tura nie jest Ci potrzzebna" o zarządzaniu swoimi pieniędzmi, skutecznym oszczędzaniu, oddłużaniu, budowaniu majątku. Powinna być lekturą obowiązkową, a finanse osobiste powinny być na maturze. Pokazuje praktyczne rozwiązania dla młodych i starych.
emerytka
8 lat temu
Rzad ma tak rzodzic do kasy panstwa maja wplywac wypracowane pieniodze przez.ludzi a nie czekac na lud szczescia ale jak to pis ogladaja sie komu zabrac
waldek252
8 lat temu
No to Beatka dostala na 500+. Kaczyński może odetchnąć pełna piersią