W USA negocjacje w sprawie budżetu i podatków. Do późnego wieczora Demokaraci i Republikanie pracowali nad kompromisem. Chodzi o podniesienie podatków przy równoczesnych cięciach budżetowych. Jeżeli nie dojdzie do porozumienia to może w kraju nastąpić ponownie głęboka recesja. Będzie mniej pieniędzy na inwestycje gospodarcze i świadczenia socjalne.
Obie strony mają coraz mniej czasu na wypracowanie wspólnego stanowiska, gdyż ostateczny termin mija z końcem grudnia. Wczoraj debatowali senatorowie obu ugrupowań. Nie chcieli zdradzić szczegółów. Nieoficjalnie wiadomo, że rozmowy nie posunęły się znacząco naprzód.
Demokraci uważają, że to Republikanie powinni zrobić pierwszy krok i pozytywnie rozważyć ostatnią propozycję Baracka Obamy. Prezydent chce podnieśćpodatki tych obywateli, którzy zarabiają ponad 400 tysięcy dolarów rocznie. Republikanie zgłaszają jednak ostry przeciw wobec takich rozwiązań i zgadzają się na takie rozstrzygnięcie, ale tylko wobec tych których dochód przekracza milion dolarów.
W razie braku kompromisu Barack Obama zamierza zgłosić do Kongresu nowy projekt który uratować ma Stany Zjednoczone przed kryzysem.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Amerykanom grozi podwyżka podatku Jeśli Republikanie i Demokraci nie dogadają się do poniedziałku, to USA czeka wielki szok finansowy. | |
Obama negocjuje. Uchroni gospodarkę przed recesją? Klif fiskalny grozi Amerykanom, jednoczesnym podniesieniem podatków i obcięciem wydatków budżetowych. Zobacz, jak to uderzy w Polskę. | |
Podejmą ostatnią próbę uniknięcia tragedii - _ Wszystko wskazuje na to, że kraj zmierza w kierunku klifu fiskalnego - _ostrzega przywódca demokratycznej większości w Senacie USA. |