Rośliny rosły na trudno dostępnym terenie, pośród mokradeł, w okolicach Włocławka w kujawsko-pomorskim. Po ich wysuszeniu można by uzyskać prawie 17 kilogramów marihuany, wartej na czarnym rynku około pół miliona złotych.
_ - Funkcjonariusze niedawno uzyskali informację o nielegalnej uprawie w okolicy Włocławka, a w niedzielę ją odnaleźli. Rośliny nie rosły co prawda w specjalnie przystosowanym do tego pomieszczeniu, ale właściciel plantacji i tak musiał się natrudzić, aby wszystko zorganizować. Konopie wysiane były na bardzo trudno dostępnym, podmokłym terenie, pomiędzy chaszczami _ - powiedziała Kamila Ogonowska z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji.
Specjalistyczne badania w laboratorium kryminalistycznym potwierdziły, że znalezione rośliny to konopie. Policjanci zatrzymali właściciela plantacji, 43-letniego mieszkańca Włocławka. W prokuraturze przedstawiono mu zarzut uprawy znacznej ilości konopi, a sąd aresztował go na trzy miesiące. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, grodzi mu osiem lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tak działała największa fabryka narkotyków Kilka ton różnych narkotyków, mógł wprowadzić do obiegu gang rozbity przez Centralne Biuro Śledcze. | |
Akcja CBŚ. Takiej fabryki prochów nie widzieli Tony narkotyków i odczynników do ich produkcji. Stosy gotówki. Zobacz co policjanci namierzyli pod Warszawą. | |
Uprawa konopi legalna? Jest projekt ustawy Ruch Palikota chce legalizacji uprawy konopi na własny użytek w celach medycznych. |