*Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku utrzymują się od trzech dni blisko najniższego poziomu. *
Baryłka lekkiej ropy w dostawach na wrzesień zyskuje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw w Nowym Jorku 5 centów, i wynosi 82,06 dolarów.
Wczoraj cena kontraktu spadła o 0,46 dolara, czyli 0,6 proc., do poziomu 82,01 dolarów za baryłkę.
Według maklerów, wpływ na cenę ropy ma niespodziewany wzrost liczby Amerykanów ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych. To wzmocniło obawy rynku, że zwalniające ożywienie gospodarcze ograniczy popyt na paliwa - uważają.
Spadki cen ropy i zniżki na giełdach pojawiły się po publikacji danych amerykańskiego Departamentu Pracy: liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu wzrosła w USA o 19 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 479 tys.
Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 455 tys. wobec 460 tys. po korekcie tydzień wcześniej.
Amerykańscy handlarze detaliczni odnotowali w lipcu wzrost sprzedaży, jednak na poziomie niższym od oczekiwań analityków, co pokazuje, że konsumenci w USA ograniczają wydatki. _ - Dane o sprzedaży detalicznej od poszczególnych firm okazały się faktycznie niemrawe, rysując obraz ostrożnego konsumenta _ - mówi Chris Weston z IG Markets w Melbourne.
_ Rynek rósł w szybkim tempie, lecz teraz, zdaje się, brakuje mu już siły _ - mówi Clarence Chu z Hudson Capital Energy w Singapurze.