Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Chiny: Koniec szalonych wzrostów?

0
Podziel się:

Chińskie indeksy spadły wczoraj najwięcej od prawie trzech tygodni. Inwestorzy obawiają się podniesienia stóp procentowych. Czy bańka pęknie już teraz?

Chiny: Koniec szalonych wzrostów?
(PAP / EPA)

Shanghai Composite Index stracił wczoraj 3,3 proc. Indeks śledzi największe giełdy w kraju, jest więc dobrym wyznacznikiem koniunktury jaka panuje w Chinach. Był to największy jego spadek od trzech tygodni. Indeks Shenzhen, który grupuje w sobie mniejsze giełdy spadł jeszcze więcej, bo aż o 4,6 proc.

Powodem spadków są obawy chińskich inwestorów o podniesienie stóp procentowych. Chiński Bank Centralny już dwa razy w tym roku podejmował taką decyzję. Obawy zresztą nie bezpodstawne. Inflacja w samym tylko maju wyniosła 3,4 proc. Do tego dochodzą słuszne reakcje rządu, który chce wypompować nieco powietrza z utworzonej bańki giełdowej.

Jak na razie udaje mu się to średnio. Pamiętna decyzja o potrojeniu podatku od transakcji na tamtejszych rynkach spowodowała spadek indeksów o bagatela 22 proc. Nic jednak z tego. Odrobienie tych strat zabrało rynkowi niespełna dwa tygodnie i 19 czerwca znów pobito nowe rekordy.

Chińskie władze wciąż nie skąpią nowych pomysłów na wyregulowanie rynku. Wczoraj tamtejszy regulator zapowiedział, że krajowi brokerzy będą mogli kupować papiery wartościowe spoza Państwa Środka po raz pierwszy w historii.

Oznacza to, że w tym roku chińskie instytucje finansowe będą mogły wydać za granicą nawet 100 mld dol.

| Komentarz |
| --- |
| Paweł Satalecki, Money.pl

Wczorajszym znacznym spadkom chińskich indeksów nie ma się co specjalnie dziwić. Indeksy rosły od kilku dni z rzędu ustanawiając nawet rekord. Nastąpiła więc realizacja zysków. Tłumaczyć to można również faktem, że chińskie władze monetarne większość ze swoich decyzji ogłaszają w weekendy, więc wielu inwestorów woli zabezpieczyć się przed negatywnymi komunikatami. Chiński rząd słusznie stara się zatamować falę kupujących akcje. Kolejna podwyżka stóp procentowych jest więc bardzo prawdopodobna, szczególnie jeśli przyjrzeć się wskaźnikom makroekonomicznym. Należy docenić również fakt, że po raz pierwszy tamtejsze instytucje finansowe dostały możliwość zakupu zagranicznych papierów wartościowych. To może lekko ochłodzić rynek. Dlaczego tylko lekko? Ponieważ stopy zwrotu osiągane na giełdzie w Chinach są o wiele wyższe niż np. w USA. Wydaj się więc, że nowe regulacje posłużą bardziej jako zabezpieczenie pozycji
niż prawdziwe "wyjście na świat". |

inwestycje
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)