Money.pl: Czy według pana parlament dba o gospodarkę? Zbigniew Chlebowski, poseł PO: Przypomnę, że parlamentarzyści koalicji rządzącej obiecywali przed wyborami niższe podatki i niższe koszty pracy. Obiecywali także ułatwienia w prowadzeniu działalności gospodarczej. I rząd dotąd nie dotrzymał słowa. A jest nawet wręcz przeciwnie, bo tworzone ustawy często działają przeciwko rynkowi, czy przedsiębiorcom. Zamiast ułatwień tworzy się kolejne bariery.
Money.pl: Według wyliczeń Krajowej Izby Gospodarczej z 70 ustaw przyjętych przez parlament - miedzy październikiem a grudniem 2006 - co siódma dotyczyła w jakiś sposób gospodarki. To dużo czy mało? Z.Ch.: Nawet ta co siódma ustawa to były zmiany wcale nie najkorzystniejsze dla gospodarki. Często były to zmiany incydentalne co świadczy, iż parlament słabo zajmuje się problemami gospodarczymi.
Warto jeszcze powiedzieć, że wśród tych nielicznych poważnych zmian duża część była przygotowana przez opozycję. W tym czasie Platforma Obywatelska złożyła ponad 20 projektów ustaw gospodarczych.
Money.pl: Czyli z tych siedmiu ustaw przyjętych przez Sejm nie wszystkie były autorstwa rządu lub koalicji? Z.Ch.: Ależ skąd! W tym czasie złożyliśmy ponad 20 projektów ustaw m.in. o spadku i darowiznach, ordynacja podatkowa, zmiany w podatkach PIT, CIT VAT, zmiany w opłatach cywilnoprawnych. Więc ta statystyka, gdyby nie działania opozycji, byłaby znacznie gorsza.
*Money.pl: Skoro pan mówi, że część przyjętych ustaw bardziej szkodziła niż pomagała gospodarce, to może dobrze, że parlament tak niechętnie bierze się za ustawy dotyczące gospodarki? Z.Ch.: *Parlament to zbyt szeroko powiedziane. Posłowie koalicji rządowej - to tak! Sądzę, że to wielkie osiągnięcie jakim jest rozwój gospodarki zawdzięczamy właśnie temu, że rząd nic nie robi w tych kwestiach. I właśnie dlatego gospodarka tak dobrze funkcjonuje.
Natomiast moim zdanie gdyby rząd naprawdę poszedł na rękę przedsiębiorcom i zmienił tak prawo, aby ułatwić im prowadzenie działalności gospodarczej, to mielibyśmy wzrost gospodarczy na poziomie 7-8 proc.
Money.pl: A co trzeba zrobić w pierwszej kolejności? Z.Ch.: Obniżyć podatki, obniżyć koszty pracy i odbiurokratyzować gospodarkę. Czyli należy zmienić szereg przepisów, które w tej chwili absolutnie krępują zakładanie i prowadzenie działalności gospodarczej.
Money.pl: Jakie projekty ustaw w tej sprawie znajdują się w lasce marszałkowskiej? Z.Ch.: Są takie projekty. Są propozycje Platformy, dotyczące ustawy o swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej. Jest nasza propozycja definicji zawieszenia działalności gospodarczej.
Money.pl: Czy marszałek dopuszcza te projekty pod obrady?
Z.Ch.: Na razie trzyma je głęboko schowane w szufladzie.