Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Coraz większe zagrożenie metanowe w polskich kopalniach

0
Podziel się:

Eksperci przewidują, że będzie tylko gorzej, w miarę sięgania do coraz głębszych pokładów.

Coraz większe zagrożenie metanowe w polskich kopalniach
(Artem Merzlenko - Fotolia.com)

Z każdym rokiem rośnie zagrożenie metanowe w polskich kopalniach. Na każdą tonę wydobytego węgla wydziela się ponad 10 metrów sześciennych tego gazu. Eksperci przewidują, że będzie tylko gorzej, w miarę sięgania do coraz głębszych pokładów.

Zwracają też uwagę, że kopalnie wciąż słabo radzą sobie z usuwaniem tego niebezpiecznego gazu z wyrobisk.

Wykonujący obowiązki prezesa Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach (WUG) Mirosław Koziura podkreślił, że tak dużego zagrożenia metanowego, jak obecnie nigdy w polskich kopalniach nie było. Przypomniał, że węgiel jest wydobywany z coraz głębszych pokładów i w coraz bardziej złożonych warunkach geologicznych. Najważniejsze, by kopalnie nadążały z profilaktyką - wskazał.

Z pokładów metanowych pochodzi prawie 80 proc. wydobywanego w Polsce węgla. Eksploatację w takich pokładach prowadzi 21 kopalń, 17 z nich w sposób ciągły odprowadza gaz z wyrobisk za pomocą powierzchniowych lub dołowych stacji odmetanowania.

Koziura zwrócił też uwagę, że ograniczanie kosztów w górnictwie i walka o zwiększanie wydobycia oznacza wydzielanie się większych ilości metanu.

Potwierdził to były prezes WUG Piotr Litwa. _ Dużo mówi się o poprawie wydajności, a nie da się tego zrobić inaczej jak poprzez szybszy postęp frontów eksploatacyjnych. To niestety jest odwrotnie proporcjonalne do zwalczania zagrożenia metanowego _ - zaznaczył.

Wyjaśnił, że zarządzający kopalniami i spółkami węglowymi zdają sobie z tego sprawę i powinni brać to pod uwagę. Litwa podkreślił też, że realizowane w spółkach węglowych programy naprawcze skłaniają do wydobywania węgla jak najwyższej jakości. Tymczasem najlepszy węgiel jest tam, gdzie jest więcej metanu. _ Tworzenie programów naprawczych musi uwzględniać wzrost zagrożeń naturalnych _ - wskazał.

Przedstawiciele nadzoru górniczego zwracają uwagę, że w ostatnich latach ilość wydzielającego się w kopalniach metanu stale rosła, i to mimo znacznego zmniejszenia wydobycia węgla. Tymczasem średnią efektywność odmetanowania kopalń, która wynosi 33 proc., specjaliści uznają za niezadowalającą. W opinii ekspertów satysfakcjonującym wynikiem jest odmetanowanie na dwukrotnie wyższym poziomie.

Chodzi nie tylko o bezpieczeństwo, ale też możliwość wykorzystania gazu pozyskanego z kopalń. W ub. roku z wyrobisk odprowadzono 276,6 mln m sześc. metanu, z czego udało się gospodarczo wykorzystać ok. 68 proc., z tak uzyskanego gazu wytwarza się ciepło i prąd.

W ocenie WUG wzrost efektywności odmetanowania, również poprzez odmetanowanie złoża przed rozpoczęciem eksploatacji, może w znaczący sposób zmniejszyć zagrożenie. Biorąc pod uwagę kondycję ekonomiczną spółek węglowych WUG nie spodziewa się jednak w tej dziedzinie przełomu.

W związku z zagrożeniem metanowym w niektórych wyrobiskach wyznaczane są rejony szczególnego nadzoru, kontrolowane co najmniej raz na dwa miesiące, a bywa, że co tydzień.

Mimo tych działań metan jest przyczyną wielu wypadków lub innych incydentów w górnictwie. Tylko w ubiegłym roku w kopalniach zanotowano siedem przypadków zapalenia metanu. Od 1990 do 2013 roku w polskich kopalniach węgla doszło do 42 pożarów lub wybuchów tego gazu, poniosło śmierć 88 osób, 117 osób zostało ciężko rannych, a 112 odniosło lekkie obrażenia. Najtragiczniejsza w skutkach była katastrofa w kopalni Halemba z 2006 r., w której zginęło 23 górników. W 2009 r. pożar i wybuch metanu w kopalni Wujek-Śląsk pochłonął życie 20 pracowników.

W roku 1993 eksploatację prowadzono w 70 kopalniach węgla kamiennego. Natomiast w 2013 r. tylko w 30 zakładach górniczych. Wydobycie węgla kamiennego spadło ze 130 mln ton w 1993 r. do 76,5 mln ton w 2013 r. Od roku 2008 ilość wydzielonego metanu w przeliczeniu na tonę wydobytego węgla kształtuje się w granicach od 10,5 do 11,1 m sześc. W 2004 r. ten wskaźnik był na poziomie 8,3, a cztery lata wcześniej - 7,3.

Czytaj więcej w Money.pl
NIK zapowiada gruntowną kontrolę górnictwa W sposób szczególny kontrolerzy mają przeanalizować sytuację w miejscach, gdzie jak w soczewce skumulowały się skutki długoletniej eksploatacji górniczej i zmian zachodzących w sektorze.
"Sytuacja w górnictwie jest dramatyczna" Związek Zawodowy Górników w Polsce domaga się pilnego zwołania Zespołu Trójstronnego ds. Bezpieczeństwa Socjalnego Górników.
Zablokowane rezerwy polskich kopalń Już za trzy miesiące poznamy szczegółowe wyniki audytu spółek węglowych, który jest przeprowadzany na zlecenie Ministerstwa Gospodarki. Prezes Jastrzębskiej Spółki nie boi się wyniku przeprowadzonej kontroli.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)