Papież podkreślił, że po raz 25 bierze udział w tej Via Crucis, ani razu w ciągu pontyfikatu nie opuścił tego spotkania, które stanowi więź między Jerozolimą i Rzymem, umiłowanym Miastem Jezusa, gdzie oddał On życie dla zbawienia świata i Miastem, które jest stolicą Następcy Piotra.
Modlił się za ofiary nienawiści, wojny i terroryzmu i o to, by bieg wydarzeń na świecie odbywał się w sprawiedliwości i pokoju".
Podobnie jak w latach ubiegłych w niesieniu krzyża zastępują Jana Pawła II wierni i
duchowni z różnych stron świata. Są wśród nich franciszkanie z Ziemi Świętej, krewni doktora Carlo Urbaniego, epidemiologa związanego z Lekarzami Bez Granic, który zmarł kilkanaście dni temu w Hong Kongu na SARS -nietypowe zapalenie płuc. Papież wziął do rąk krzyż na ostatniej stacji - przekazała mu go rodzina iracka.